Woda jest rozpowszechniona na całej powierzchni Ziemi. Występuje głównie w oceanach, które pokrywają prawie 71% powierzchni globu, ale także w rzekach, jeziorach i w postaci stałej w lodowcach.

Czysta chemia

Znacząca część wody zatrzymuje się w atmosferze, jako chmury i para wodna. Niektóre związki chemiczne zawierają cząsteczki wody w swojej budowie. Woda występująca w przyrodzie jest roztworem soli i gazów. Najwięcej soli mineralnych zawiera woda morska i woda mineralna.

Z biologicznego punktu widzenia

Woda jest rozpuszczalnikiem związków ustrojowych i niezbędnym uzupełnieniem pokarmu wszystkich znanych organizmów. Uczestniczy w przebiegu większości reakcji metabolicznych. To główny środek transportu produktów przemiany materii, substancji chemicznych, hormonów.

Stanowi średnio 70% masy dorosłego człowieka, w przypadku noworodka ok. 15% więcej. Jest potrzebna w codziennym funkcjonowaniu organizmu. Najczęściej spożywamy ją w formie butelkowej, z zaleceniem picia minimum 1,5 litra. Gdzie zatem popełniamy błąd?

Zobacz także:

Rodzaj ma znaczenie

Woda nie gasi wyłącznie pragnienia. Także ona definiuje świat, w którym żyjemy. Od jej globalnych zasobów zależy życie na ziemi. Jeśli chcemy pomóc planecie, ale również i zdrowiu, zrezygnujemy z wody w plastikowych butelkach. Powodów odstawienia jest co najmniej kilka. 

1. Plastik zanieczyszcza planetę

Trudno przewidzieć, czy tworzywa sztuczne są rzeczywiście i w całości poddawane recyklingowi. Biorąc pod uwagę przeciążenie przemysłu na całym świecie, jednoznaczna odpowiedź jest raczej niemożliwa.

Kraje, które nie są poddane recyklingowi, ulegają bardzo powolnej biodegradacji. Kilka minut picia zamienia się bowiem w 1000 lat rozkładu plastiku. To właśnie butelek trzeba unikać w pierwszej kolejności.

2. Woda kranowa a'la z butelki

Etykiety na wodzie butelkowanej mogą być kuszące. Najczęściej przedstawiają spokojny, górski strumień. Nie znaczy to jednak każdorazowo, że woda w środku jest czysta i dziewicza. Raport Rady Obrony Zasobów Naturalnych podaje, że nawet 25% wody butelkowanej pochodzi z kranu.

W sklepie płacimy za marżę i opakowanie, dostając to, co mamy w domu. Zdarza się również, że w butelce znaleźć można ślady ftalanów i pleśni. Obydwie substancje zagrażają zdrowiu człowieka.

3. Chemikalia obecne w plastiku

Firmy produkujące wodę butelkowaną coraz częściej używają plastiku wolnego od BPA. Inne potencjalnie szkodliwe substancje chemiczne są w niej nadal obecne. Co gorsze, mogą przenikać do wody. Niektóre z tych substancji zaburzają wręcz pracę układu hormonalnego. 

4. Odzyskiwanie wody z kranu

Lokalne restauracje i gastronomia korzysta z lokalnej wody. Woda z kranu w wielu częściach kraju jest niestety daleka od krystalicznie czystej. Jednym z pomysłów na jej uzdatnianie są coraz bardziej popularne filtry do wody. Często gminy prowadzą też otwarte i bezpłatne programy jej uzdatniania. 

Przefiltrowaną wodę wystarczy przechowywać w butelkach wielorazowego użytku. Proste a pomocne dla planety i waszego zdrowia!