O zdrowotnych walorach herbaty sporo już powiedziano i napisano. Najwięcej zalet przypisuje się zwykle herbatom białym i zielonym. Napar z liści tej rośliny wpływa pozytywnie na układ krążenia, metabolizm, koi układ nerwowy i pomaga w spalaniu tłuszczu. Plusów picia zielonej herbaty jest więc co niemiara.

Herbata czarna, choć zwykle znajduje się w tego typu zestawieniach bardziej w cieniu, także ma liczne grono swoich zwolenników. Być może zyska ich jeszcze więcej, zwłaszcza po tym, gdy dowiemy się o czarnych stronach… zielonej herbaty.

Szkodliwy wpływ zdrowotnego napoju

O co chodzi? Jak to możliwe, że nasz ulubiony napój może nam w jakikolwiek sposób szkodzić? Cóż, nie wszystko złoto co się świeci. Badania opublikowane kilka lat temu w specjalistycznym czasopiśmie medycznym „Journal of Toxicology” wykazały, że szczególnie tańsze gatunki zielonej herbaty zawierają niezwykle dużo szkodliwego ołowiu.
Uwaga, spośród 30 badanych gatunków zielonej herbaty aż 70% przekroczyło dopuszczalne normy ołowiu dla naszego organizmu!

Problem metali ciężkich w naszych herbatach bierze się z zanieczyszczenia środowiska.
W Chinach i w Indiach, a więc w krajach skąd pochodzi większość eksportowanego do Polski suszu, normy ekologiczne znacznie odbiegają od tych europejskich. Stan tamtejszego powietrza odzwierciedlają plony z tamtejszych pól herbacianych. Warto więc szukać w sklepach choćby z Kenii czy z Japonii.

Zdrowie przede wszystkim

20% z badanych marek herbat wykazywało z kolei groźny dla naszego zdrowia poziom glinu (inaczej aluminium). Trzeba przyznać, że brzmi to niezwykle groźnie. Jakby tego było mało, okazało się, że o wiele mniej bezpieczne dla naszego organizmu jest picie herbaty liściastej.
Często pogardzane torebki stanowią dodatkowy filtr zabezpieczający nasz napar przed szkodliwymi substancjami. Wniosek? Warto przerzucić się na picie herbaty zielonej w torebkach.
Innym rozwiązaniem będzie dorzucenie kilku złotych więcej do budżetu na kupno herbaty. Zamiast kupować tanie, niesprawdzone marki, zainwestujmy we własne w zdrowie i kupujmy nieco droższe, ale lepsze gatunki herbat.

Zobacz także:

Źródła: mashed.com, zdrowie.dziennik.pl