Powszechnie uważa się, że świeże warzywa są zdrowsze i bogatsze w mikroelementy i wartości odżywcze od tych mrożonych. Tymczasem warto wiedzieć, że nie we wszystkich przypadkach tak musi być! Przyjrzyjmy się temu wszystkiemu bliżej.

Lubimy, gdy na talerzu pojawia się coś świeżego i zdrowego. Stąd często bierze się nasza decyzja o pomijaniu mrożonych owoców i warzyw. Te zwykle postrzegane są jako mniej wartościowe.
Paradoksalnie klientów zniechęcać może ich stosunkowo niska cena – zwykle nie jesteśmy w stanie uwierzyć, że za małe pieniądze dostaniemy odpowiednią jakość.

Jeżeli omijaliście dotąd w sklepach zamrażarki wypełnione warzywami i owocami, szybko zmienicie swoje przyzwyczajenia po przeczytaniu tej listy produktów, które są przynajmniej tak samo zdrowe po odmrożeniu, jak te świeże.

Lista warzyw, które warto jeść po odmrożeniu:

  • Groszek. Trudno w to uwierzyć, ale poczciwy zielony groszek zachowuje więcej witaminy C w postaci mrożonej, niż na świeżo. Warto więc dodać nieco groszku do naszej sałatki warzywnej czy do marchewki na ciepło.
  • Szpinak – to nielubiane przez dzieci, a uwielbiane przez dorosłych warzywo podczas mrożenia zachowuje się podobnie jak wspomniany powyżej groszek. Nie bójmy się więc kupować mrożonego szpinaku!
  • Marchewka. To będzie duże zaskoczenie dla fanów jedzenia surowej marchewki. Według badań Harvard Medical School świeża marchewka ze sklepu może wykazywać utratę ok. 80% witaminy C podczas procesu składowania w chłodniach i transportu. Wniosek? Warto zamrozić sobie na zapas świeżo wykopaną z ogródka marchew na całą zimę!
  • Jagody tak samo źle znoszą pobyt w lodówce jak marchewki.  Już po trzech dniach przechowywania ich w naszej chłodziarce tracą mnóstwo witaminy C. Przetrzymywanie jagód w zamrażarce wyjdzie nam na zdrowie.
  • Zielona fasolka. Z tym warzywem rzecz ma się podobnie, jeśli chodzi o utratę tej niezwykle ważnej witaminy zwłaszcza w tzw. okresie przeziębieniowym.
    Jak powiedział Mario G. Feruzzi, profesor z North Carolina University, warzywa, które widzimy w sklepowych zamrażarkach są mrożone w odpowiednim momencie.
    To oznacza, że producenci mrożą je tak szybko po zbiorach, jak tylko to możliwe. W ten sposób unika się zbyt długiego przechowywania w chłodniach o nieco wyższych temperaturach, w których wszystkie opisywane przez nas warzywa tracą wiele wartości odżywczych i mikroelementów na czele z witaminą C.

Źródło: eatthis.com

Zobacz także: