Tłuszcz, mąka i cukier to 3 główne składniki naszych słodkich wypieków. W kwestii cukru nie mamy zbyt wielkiego pola manewru do zmian. Podobnie z mąką – musimy wybierać głównie z różnych rodzajów mąk pszennych. Pozostaje tłuszcz. Czas przekonać się, czy wypieki na oliwie z oliwek są warte zachodu.

Na początek warto skierować słowo do osób z góry odrzucających tego typu próby ze względów ekonomicznych. Spokojnie, wasza kieszeń zbytnio na tym nie ucierpi. Już teraz możemy dostać niezłej jakości oliwę z oliwek w każdym markecie. Co więcej – jej cena w przeliczeniu wcale nie odbiega znacznie od ceny masła.

Zdumiewające efekty

Co się stanie, gdy zamiast tradycyjnego tłuszczu, dodamy do naszego ciasta oliwy? Efekty będą niezwykle ciekawe. Pierwszą rzeczą, na którą na pewno zwrócicie uwagę będzie nieco inny smak naszego wypieku. Wcale nie gorszy, a za to może odrobinę ciekawszy, niż ten uzyskany dzięki tradycyjnym tłuszczom piekarniczym.

Jednak oliwa ma jeszcze jedną specjalną właściwość, gdy użyjemy jej do pieczenia. Tłuszcz otrzymany z oliwek sprawi, że nasze wypieki będą nieco bardziej wilgotne, kiedy wyjmiemy je z piekarnika. Jeżeli użyjemy do pieczenia oliwy z oliwek, ciasta dłużej zachowają swoją świeżość. To może być prawdziwy hit w waszej kuchni!

Zobacz także:

Kombinujmy ze smakiem

Jeszcze jedna uwaga – nie obawiajcie się używać oliwy do słodkich wypieków. Wbrew pozorom oliwa, kojarzona ze słonymi oliwkami, nie wpłynie negatywnie na smak waszych ciast.
Oprócz tego gorąco polecamy dodawanie oliwy z oliwek do wypieków drożdżowych, a zwłaszcza wszelkiego rodzaju bułek i pit w stylu śródziemnomorskim.

Źródło: mashed.com