Obecnie żyjemy już w nieco innych czasach niż nasi dziadkowie czy nawet rodzice. Wizja głodu czy niedoboru któregoś ze składników odżywczych nie mieści się nam już w głowach. Kto by dzisiaj pomyślał, że jeszcze pod koniec lat 80. niektóre produkty można było dostać tylko na kartki.

Zbiorowa pamięć o wojennej biedzie wśród młodszego pokolenia zanikła już niemal zupełnie. Wraz z odchodzeniem najstarszego pokolenia, zanikają także piękne tradycje szacunku dla chleba. Pamiętacie, jak nasze babcie całowały z wielką powagą każdą upuszczoną przypadkowo kromkę ?

Dzisiaj, w dobie powszechnego dobrobytu, takie zachowania wywołać mogą jedynie ciekawość i zdziwienie. Mimo tego, powoli wracamy do szacunku dla pożywienia, choćby na fali popularności tzw. ruchu zero waste. Motywy takiego działania są już jednak inne.

Młodsze pokolenie nie chce wyrzucać jedzenia raczej nie względu na pracę potrzebną do jego wytworzenia, czy duże koszty pożywienia. Obecnie chodzi zazwyczaj o to, że bardziej troszczymy się o środowisko.
To właśnie w imię zrównoważonego rozwoju naszej planety nie chcemy marnować jedzenia.

Zobacz także:

Dość marnowania jedzenia!

Bez względu na różnego rodzaju motywacje, niewyrzucanie jedzenia zawsze będzie godne pochwały. W jaki sposób można skończyć z marnowaniem jedzenia?
Poniżej przedstawimy wam kilka praktycznych wskazówek:

  1. Mniej restrykcyjnie podchodźmy do kwestii daty ważności produktów. Zdarza się nam wyrzucać do kosza opakowania pożywienia, które ledwo co przekroczyły datę ważności. Owszem, spożycie przeterminowanego mięsa może być ryzykowne, ale warto brać pod uwagę to, co zbyt pochopnie wyrzucamy (chleb, produkty suche, takie jak kasze czy makarony).
     
  2. Warto także korzystać z szeregu akcji promocyjnych w sklepach działających w myśl zasady: „kupuję, nie marnuję” – w ten sposób możemy nabyć pełnowartościowe produkty z kończącym się terminem ważności za jedynie część pełnej ich wartości.
     
  3. Wyrzucacie czasem czerstwiejący chleb? Skończcie z tym jak najszybciej! Większość z nas dysponuje przecież zamrażarką. Zamrożony chleb nie zepsuje się, nie straci swojego smaku i będzie mógł być zjedzony przez nas nieco później. Wierzcie nam, odczujcie to także na swojej kieszeni!
     
  4. Kontrolujmy zawartość swojej lodówki. Sprawdzajmy regularnie, co powinniśmy zjeść w pierwszej kolejności. Nie zaopatrujmy się w całe sterty jedzenia na zapas. Kupujmy jedynie tyle, ile jesteśmy w stanie zjeść w najbliższym czasie. Warto pomyśleć o tworzeniu jadłospisów na nadchodzące dni – pomoże to nam dokładnie zaplanować nasze menu bez marnowania produktów.