Wyobraźcie sobie taką sytuację – boli was głowa, macie katar i kaszel i szukacie remedium na wasze problemy z infekcjami i przeziębieniami. Jednocześnie chcecie koniecznie zjeść coś smakowitego, o ostrym wyrazistym smaku. No tak, przecież w czasie grypy zatkany nos i brak wyostrzonego smaku to smutny standard.
W pierwszej kolejności polecamy wam zdrowotne syropy na bazie czosnku, miodu i cytryny, które szybko stawiają na nogi nawet najbardziej chorowite jednostki.
Nie samym syropem żyje jednak człowiek. Okazuje się, że silny głód, także można zabić w zdrowotny sposób – dzisiaj polecamy dla was wybitnie zdrową pastę czosnkową. W sam raz na kanapki dla największych głodomorów.
Musimy jednak zrobić jedno bardzo ważne zastrzeżenie. Wielu z nas uwielbia smak pieczonego czosnku. Na pewno to znacie. Wkładamy do piekarnika (np. podczas pieczenia ziemniaków czy pieczeni) ząbki nieobranego czosnku, a potem delektujemy się wspaniałym smakiem.
Warto jednak zastanowić się, czy nie lepiej jadać czosnek na surowo.
Dlaczego? Surowy i pieczony czosnek to dwie zupełnie różne rzeczy. Ząbek czosnku zjedzony na surowo dostarczy nam wielu minerałów i witamin, które pomagają w walce z chorobami, zakażeniami, a także zwiększają naszą odporność. Nie bez przyczyny czosnek zwany bywa naturalnym antybiotykiem.
Zobacz także:
Czosnek pieczony traci niestety wiele z tych walorów. Dlatego warto zostawić jego konsumpcję na przykład na okres letni, gdy mamy znacznie szerszy dostęp do witamin z innych owoców i warzyw.
A teraz czas już na przepis na wspomnianą pastę czosnkową na kanapki.
Składniki:
- 25 dag obranego czosnku (tak, to spora ilość. Nie warto jednak tym razem oszczędzać na czosnku, bo efekt przekroczy wasze oczekiwania!)
- 30 ml oliwy z oliwek
- Łyżka soku ze świeżo wyciśniętej cytryny (ostatecznie można zamienić ten składnik octem – ten jednak nie będzie miał walorów zdrowotnych)
- Łyżeczka soli
Przygotowanie:
- Czosnek obieramy, odcinamy końcówki i wkładamy do miksera kielichowego.
- Dodajemy oliwę z oliwek i pozostałe składniki.
- Miksujemy wszystko na gładką masę. Postarajmy się, by w środku nie pozostały żadne duże kawałki czosnku.
- By nasza pasta mogła poleżeć w lodówce bez pateryzacji nieco dłużej, warto zastosować jeden trik. Po wypełnieniu pastą słoiczka, wlejmy na górę łyżkę oliwy.
- Podajemy z pieczywem białym lub ciemnym.
Źródło: rudawkuchni.pl