Moda na tarty przyszła do Polski z Francji. Nasze babcie raczej nie formowały okrągłych placków z kruchego ciasta, by potem zwieńczyć je wytrawnym nadzieniem.
W głębi duszy mamy więc zakorzenione jedzenie kruchego ciasta raczej na słodko, ale nie zaszkodzi trochę poeksperymentować.

Tarta to nie tylko kwestia nadzienia. Pieczenie tego rodzaju wypieków może odbywać się na trzy różne sposoby:

  • Możemy wypiec spód do tarty osobno, a potem wypełnić go nadzieniem – w ten sposób będziemy postępować ze słodkimi kremami. Taka metoda przypomina nieco pieczenie wielkanocnych mazurków.
  • Kolejny sposób to delikatne podpieczenie samego ciasta, a następnie dodanie do niego  nadzienia. Tak postąpimy z nadzieniem warzywnym i serowym.
  • Ostatni sposób to pieczenie spodu od razu z nadzieniem.  Tak pieczemy tarty przypominające szarlotki, a także kruche spody z innymi owocami.

Jeżeli mamy już w rękach okrągłą formę na tartę, nie pozostaje nic innego jak skorzystać z poniższego przepisu na spód i upiec coś dla swoich najbliższych!

Składniki:

  • 25 dag mąki krupczatki
  • Pół kostki zimnego masła (ok. 10 dag) lub margaryny
  • 1 żółtko
  • 1/5 szklanki wody
  • Szczypta soli
  • Jeżeli pieczemy tartę na słodko i lubimy słodkie spody – możemy dodać do kruchego ciasta kilka łyżek cukru pudru.

Przygotowanie:

  • Mąkę przesiewamy, mieszamy z kawałkami masłami i siekamy na stolnicy.
  • Dodajemy sól, żółtko i wodę (opcjonalnie także cukier) i szybko wyrabiamy ciasto.
  • Uformowaną kulę zawijamy w folię spożywczą i odkładamy do lodówki na ok. godzinę.
  • Schłodzone ciasto rozwałkowujemy i następnie przekładamy do wysmarowanej tłuszczem formy.
  • Spód pieczemy ok. 20 min w piekarniku rozgrzanym do temperatury 180 st. C.
    Uwaga! Jeżeli pieczemy spód od razu z nadzieniem, czas pieczenia może być nieco dłuższy.