Rosół to nie tylko przepyszna zupa. Uwarzony na bazie warzyw i mięsa bulion to również podstawa wielu polskich dań. Przy jego pomocy można przecież stworzyć między innymi aromatyczne sosy, wspaniałe kotlety, a także rozpływające się w ustach risotto. 

Zdarza się jednak, że podczas gotowania rosół zmętnieje, przez co całkowicie zmieni swój wygląd i zapach. Na szczęście istnieje sposób, by temu zaradzić.

Jak uratować mętny rosół?

Jeśli jednak popełniliście któryś z tych błędów i na waszym rosole pojawiła się nieestetyczna szarawa piana, to nie koniec świata. Istnieje kilka prostych sposobów na uporanie się z tym problemem.

  1. Pierwszym i najprostszym sposobem jest wyłowienie piany przy pomocy zwykłej łyżki stołowej, łyżki cedzakowej, bądź sitka. Ten trik z pewnością sprawi, że szybko uporacie się z problemem.
  2. Jeśli jednak łowienie piany wydaje wam się zbyt czasochłonne istnieje inny sposób, który uratuje waszą zupę. Wystarczy, że do mętnego rosołu dodacie obranego i pokrojonego na ćwiartki ziemniaka. Warzywo w ciągu 30 minut przywróci bulionowi klarowność.
  3. Z racji, że ziemniaki to towar deficytowy, który w każdym domu szybko się kończy, proponujemy jeszcze jeden sposób na mętny rosół. Do usunięcia piany możecie bowiem użyć również goździków, a w zasadzie jednego goździka. Problem zniknie, jak za dotknięciem magicznej różdżki.

Jak prawidłowo gotować rosół?

Gotując rosół musicie zadbać o kilka ważnych spraw. Problemy w kuchni nie biorą się przecież znikąd. Warto znać ich źródło, a jeszcze lepiej im zapobiegać. 

Zobacz także:

Przede wszystkim pamiętajcie, że mięsa, na bazie którego będziecie gotować rosół, pod żadnym pozorem nie powinno się wkładać do gorącej wody. Wręcz przeciwnie. Umieśćcie je w garnku jako pierwsze, a następnie zalejcie lodowatą wodą. To pierwszy sekret klarownego rosołu!

Kolejne zasady są nie mniej banalne. Rosół powinien się bowiem gotować, a w zasadzie „pyrkać” czy jak kto woli „mrugać”, przez wiele godzin na małym ogniu. Nie należy tego procesu przyspieszać. Podczas takiego warzenia logicznym jest, że znaczna część wody odparuje, wtedy należy ją uzupełnić. Niewiele osób jednak wie, że dolewana woda powinna być wrząca, a nie zimna!