Jak dotąd, główna wygrana padła w „Milionerach” zaledwie trzy razy. Imponujące pieniądze zabrali do domu Krzysztof Wójcik, Maria Romanek oraz Katarzyna Kant-Wysocka. Fortuna potrafi być jednak nie tylko udogodnieniem, ale także problemem – ostatnia zwyciężczyni programu wyznała w mediach, że wielu nieznajomych zaczęło prosić ją o pieniądze. Gdy odmawiała, często spotykała się z wulgarnymi i nieprzyjemnymi odpowiedziami.  

Jak wygrać w „Milionerach”?

Aby wygrać milion złotych, należy prawidłowo odpowiedzieć na dwanaście pytań. Uczestnicy programu mają jednak trzy koła ratunkowe, które mają pomóc im przejść przez turniej. Mogą wyeliminować dwie z czterech odpowiedzi, mogą poradzić się publiczności bądź wykonać telefon do przyjaciela. Pytania mogą mieć bardzo różny charakter i poziom trudności: niektóre z nich są bardzo proste, a niektóre wymagają specjalistycznej wiedzy. Gracze muszą więc wykazać się wyjątkowo wszechstronnymi zainteresowaniami.

Pytanie o… panierkę w „Milionerach”!

Pytanie o panierkę, które padło w programie, przekornie wcale nie było związane z kulinariami. Warte było 20 tysięcy złotych, nawiązywało do znajomości językowych i brzmiało:

„Mięso saute jest bez panierki, a bez czego są panienki saute?”

Zobacz także:

Wśród możliwych do wybrania odpowiedzi znajdowały się opcje:

  • bez bielizny (A)
  • bez makijażu (B)
  • bez płaszcza (C)
  • bez wykształcenia (D)

Prawidłowa odpowiedź brzmi „bez makijażu”. Sauté to pochodzące z francuskiego słowo oznaczające metodę przygotowywania mięsa bez panierki i w małej ilości tłuszczu, jednak potocznie odnosi się także do naturalnej cery nieozdobionej makijażem. 

Uczestnik, który otrzymał pytanie nie znał na nie odpowiedzi, dlatego skorzystał z pomocy koła ratunkowego 50:50. Po eliminacji dwóch odpowiedzi zostały opcje B i D. Gracz nadal jednak miał wątpliwości, postanowił więc poradzić się jeszcze publiczności. Ta w 72% wskazała na prawidłową odpowiedź B.

Czytaj też: