Jeżeli uwielbiacie borówki, macie dwa wyjścia. Możecie kupować je w sklepie, ale wiąże się to ze sporymi wydatkami - w końcu borówki do tanich nie należą.
Ale możecie też uprawiać je sami na działce. Nie jest to trudne, a jeżeli dobrze zadbacie o swoje krzewy, te odwdzięczą wam się pysznymi owocami. Ważna jest odpowiednia ziemia, dobrze nasłonecznione stanowisko oraz oczywiście nawóz. Zanim kupicie go w sklepie, sięgnijcie po sprawdzony sposób, który praktycznie nic was nie kosztuje.
Borówka amerykańska, a właściwie borówka wysoka, będzie dobrze rosła i rozwijała się w glebie o kwaśnym odczynie, czyli o pH 3,5-5,0. Z tego względu nawóz, którego użyjecie, powinien być dopasowany do tych potrzeb.
W tej roli doskonale sprawdzają się zwykłe fusy po kawie. Mogą to być fusy z ekspresu lub filiżanki po kawie mielonej - ważne tylko, byście nie dodawali do niej mleka ani cukru. Wystarczy więc podsypać krzew borówki fusami i wymieszać je delikatnie z ziemią. Ten naturalny nawóz dostarczy roślinie potrzebnego jej azotu, a także minerałów w postaci fosforu, magnezu, wapnia, chromu, potasu i żelaza.
Borówka amerykańska da sobie radę przy polskiej pogodzie, ale pod pewnymi warunkami. Po pierwsze, miejsce, w którym posadzicie krzew borówki, powinno być osłonięte od wiatru i nasłonecznione. Gleba z kolei, jak już wspomnieliśmy, musi mieć kwaśny odczyn i dużo próchnicy.
Borówka nie cierpi przesuszenia, dlatego latem trzeba pilnować, by ziemia była stale lekko wilgotna. Krzewy sadzi się zwykle wiosną i latem, ale można to też robić jesienią. Wówczas należy podsypać je warstwą liści lub torfu, by ochronić je przed mrozem.
Owoce borówki amerykańskiej są najsmaczniejsze na świeżo, dlatego polecamy jedzenie ich prosto z krzaczka. Posłużą wam też do zrobienia pysznych ciast i dżemu, a także można je dodać do owsianki czy jogurtu. Zajrzyjcie do poniższych przepisów i wybierzcie coś dla siebie:
Do niektórych smaków trzeba dojrzeć, czego przykładem często jest szpinak. Większość dzieci wprost go nie cierpi, by w wieku dorosłym rozsmakować się w naleśnikach ze szpinakiem czy sałatce szpinakowej. To bardzo zdrowe warzywo, które jest też proste w uprawie. Można je hodować nawet na balkonie! A do tego wyróżnia się aż trzy pory w roku, w których można sadzić szpinak. Sprawdźcie, kiedy i jak możecie zasadzić szpinak u siebie. Kiedy sadzić szpinak? Szpinak można sadzić trzy razy w ciągu roku: wiosną: w okresie, gdy ziemia już odmarznie, maksymalnie do 15 kwietnia. Posadzony w tym czasie szpinak jest gotowy do zbiorów już w połowie maja. latem: najlepszy czas na wysiew to przełom lipca i sierpnia. Szpinak sadzony latem będzie dojrzały jesienią, na przełomie września i października. jesienią: można go sadzić przez cały wrzesień, a nawet później, jeśli jest ciepło. W tym przypadku trzeba poczekać znacznie dłużej - tak zwany szpinak zimowy wyrośnie w kwietniu. Jak widzicie, szpinak jest bardzo wdzięczną rośliną, którą można uprawiać we wszystkie ciepłe miesiące w roku - od kwietnia do września-października. Jak uprawiać szpinak? Uprawa szpinaku nie jest skomplikowana. Zasadzony z nasion, zaczyna kiełkować już po około tygodniu, nawet przy niskiej temperaturze - będzie rósł już przy 2-3 stopniach Celsjusza. To dlatego szpinak wyrośnie już w kwietniu oraz w październiku. Warunkiem jest jedynie brak przymrozków. Szpinak jest natomiast wrażliwy na przesuszenie, dlatego jego uprawa jest trudniejsza właśnie teraz, gdy w trakcie upałów ziemia jest wyschnięta. Latem należy obficie podlewać szpinak - ta roślina nie cierpi upałów i źle je znosi. Nie wolno też przesadzić, ponieważ ziemia powinna być wilgotna, ale nie mokra. Przy umiarkowanych temperaturach wystarczy...
Skorupki z jajek to nieocenione źródło wapnia. Przyjmuje się, że jedna łyżeczka sproszkowanych skorupek dostarcza od 800 do 1000 miligramów tego pierwiastka. W ich składzie znajduje się również cynk, fluor, siarka i krzem. Szkoda nie wykorzystać takiego potencjału. Zobaczcie, jak można użyć skorupek w waszym ogródku. Jakie rośliny lubią nawóz ze skorupek? Nawóz taki nadaje się doskonale do zasilania zarówno roślin ogrodowych, jak i doniczkowych Jest całkowicie naturalny, a jego przygotowanie - banalnie proste. Jeżeli na swojej działce macie rośliny, które lubią dużo wapnia w glebie, to ten nawóz będzie wprost idealny. Z roślin ozdobnych jest to np. lawenda, oleander, tulipany, piwonie, czarny bez. Z warzyw będą to m.in. ogórki, cukinie, kapusta czy fasola. Unikajcie natomiast stosowania nawozu ze skorupek jajek do roślin, które preferują kwaśną glebę, takich jak: borówka amerykańska, wrzosy, różaneczniki, azalie, paprocie lub storczyki. Jak przygotować naturalny nawóz wapniowy? Sposób 1 Skorupki jajek należy pokruszyć i rozsypać pod roślinami. Pod wpływem wilgoci skorupki będą się powoli rozpuszczać, uwalniając wapń do gleby. W ogrodzie będzie to świetny sposób na ślimaki, które nie lubią ostrych brzegów pokruszonych skorupek. Dlatego warto je rozsypywać przede wszystkim pod roślinami często atakowanymi przez ślimaki. W taki sam sposób możecie to robić również pod roślinami doniczkowymi w waszym domu. Sposób 2 Drugi sposób polega na wysuszeniu skorupek jajek i zmieleniu ich na drobny proszek. Możecie stosować go, wysypując bezpośrednio wokół rośliny lub mieszając z ziemią do sadzenia roślin. Ten sposób szczególnie polubią rośliny doniczkowe. Sposób 3 Kolejną...
Drewniane meble wyglądają bardzo dobrze w kuchni, ale niestety szybko się też niszczą. Ślady po kubkach można łatwo wyczyścić majonezem , ale co zrobić z rysami? Mamy świetną poradę, która odmieni wasze meble. Skorzystajcie z niej już dziś, rysy staną się o wiele mniej widoczne. Jak poradzić sobie z zarysowanymi meblami? Rysy na drewnianych meblach powstają bardzo łatwo. Nieostrożnie postawiony przedmiot, mocno dociśnięty sztuciec, a czasem nawet paznokieć, potrafią skutecznie uszkodzić powierzchnię blatu i spowodować brzydką rysę. Jeden kuchenny odpadek potrafi jednak zamaskować tak powstałe rysy i sprawić, że będą niewidoczne. Chodzi o fusy od kawy . Przetarcie blatu fusami świetnie maskuje rysy powstałe na drewnianych powierzchniach. Małe zadrapania potrafią w ten sposób całkiem zniknąć, a te większe stają się znacznie mniej widoczne. Jak wykorzystać fusy od kawy do maskowania zadrapań? Ważne jest, żeby fusy od kawy były wilgotne, więc najlepiej sprawdzają się fusy po świeżo parzonej kawie. Zaparzcie kawę. Wywar wypijcie, a mokre fusy oddzielcie od wywaru. Nałóżcie niewielką ilość fusów na ściereczkę lub szmatkę. Wetrzyjcie fusy w rysę na drewnianym blacie. Nie dociskajcie zbyt mocno, aby fusy nie spowodowały mocniejszej rysy. Jakie fusy po kawie są najlepsze? W zasadzie sprawdzą się każde fusy, jeśli jednak zależy wam na jak najlepszym efekcie, kierujcie się tymi zasadami: Fusy powinny być wilgotne Fusy muszą być mocno lub średnio zmielone. Te grubo mielone mogą powodować powstawanie nowych rys Nie używajcie zbyt dużo fusów, bo mogą one barwić drewno Inne sposoby na pozbycie się rys na drewnie Jest jeszcze jeden kuchenny produkt, który dobrze sprawdzi się w tym celu. Chodzi o orzechy włoskie. Są nie tylko zdrowe , ale też pomagają...
Mimo iż wyrzucanie fusów po kawie do zlewu jest szybkie i łatwe, istnieje wiele bardziej zrównoważonych sposobów na pozbycie się fusów z kawy. Jak mądrze pozbyć się pozostałości po wypiciu kawy? Czy można wyrzucać fusy po kawie do zlewu? Zostały wam fusy po kawie i nie wiecie, jak się ich pozbyć? Pod żadnym pozorem nie wylewajcie ich do zlewu, ponieważ mogą one doprowadzić do zapchania rur, tworząc w odpływie swojego rodzaju „błoto". Co w takim razie z nimi zrobić? Wyrzućcie fusy z kawy do kosza z odpadami biodegradowalnymi. Jako bonus, fusy z kawy mogą pochłaniać nieprzyjemne zapachy. Możecie dodać je do kompostownika. Możecie też wykorzystać je jako nawóz do roślin domowych - wystarczy, że wysypiecie je wokół roślin. Jak jeszcze można wykorzystać fusy po kawie? Wymienione wyżej sposoby na wykorzystanie fusów z kawy, to tylko część możliwości, jakie mamy do przetestowania. Jak jeszcze można użyć fusów z kawy? Usuną uporczywe osady. Ponieważ są ścierne i kwaśne, fusy z kawy dobrze usuwają zaschnięte pozostałości z garnków i patelni. Pamiętajcie jednak, że fusy z kawy mogą pozostawiać brązowy odcień, więc zanim wykorzystacie je do czyszczenia naczyń, upewnijcie się, że wszystko, co będziecie nimi czyścić, jest odporne na plamy. Sposób na złuszczenie skóry. Jeżeli chcecie zrobić domowej roboty peeling o działaniu nawilżająco-złuszczającym, wymieszajcie łyżkę oliwy z oliwek z dwiema płaskimi łyżeczkami fusów z kawy. Masujcie twarz i wszelkie obszary o suchej, łuszczącej się skórze, a następnie spłuczcie twarz letnią wodą. Jeśli macie tłustą skórę, pomińcie oliwę z oliwek. Wystarczy, że będziecie masować twarz fusami z kawy, a następnie spłuczecie to ciepłą wodą....
