Faworki, obok pączków i oponek, to bez dwóch zdań jedne z najsłynniejszych przekąsek karnawału. Nic dziwnego, są pyszne, kruche i obłędnie chrupiące. Można je kupić w cukierni lub przygotować samodzielnie. Jeśli zdecydujecie się na tę drugą opcję – koniecznie spróbujcie wyjątkowo lekkich faworków bez śmietany.

Obłędnie lekkie i chrupiące faworki bez śmietany

Zazwyczaj do faworków dodaje się śmietanę, jednak z powodzeniem możecie ją zastąpić innym składnikiem. Doskonale sprawdzi się do tego jogurt naturalny. Będzie to świetna opcja nie tylko w sytuacji, gdy akurat tylko ten produkt macie w domu. Faworki w tej wersji będą odrobinę lżejsze od tych tradycyjnych, ale równie smaczne.

Dzięki temu zdrowemu nabiałowi chruściki zyskają wspaniały smak i konsystencję. Co więcej, jest on dobrym źródłem wapnia i cennych dla zdrowia bakterii probiotycznych. Bez oporów skorzystajcie wiec z jogurtu, jeśli chcecie, żeby wasze faworki były puszyste i miękkie.

Przepis na faworki z dodatkiem jogurtu naturalnego

Składniki:

  • 220 g mąki pszennej tortowej
  • 20 g cukru pudru 
  • 100 g jogurtu naturalnego
  • pół płaskiej łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 żółtka z dużych jaj
  • 30 ml wódki
  • szczypta soli
  • tłuszcz do smażenia (np. smalec).

Sposób przygotowania:

  1. Najpierw mąkę pszenną razem z proszkiem do pieczenia i sola przesiejcie do większej miski. Połączcie ją z cukrem, a następnie dodajcie żółtka, jogurt naturalny oraz wódkę (dzięki niej faworki nie będą mocno nasiąkać tłuszczem).
  2. Wyróbcie ciasto na faworki. Jeśli będzie się lepiło – możecie podsypać je odrobiną mąki i jeszcze raz zagnieść.
  3. Masę podzielcie na 4 części. Każdą z nich rozwałkujcie na cienki placek i pokrójcie na długie pasy.
  4. Na środku każdego paska wykonajcie nacięcie i przełóżcie jedną z końcówek, żeby uformować faworki.
  5. Smakołyki smażcie na dobrze rozgrzanym tłuszczu, aż uzyskają złoty kolor.
  6. Gotowe faworki odsączcie delikatnie na ręczniku papierowym, a następnie posypcie cukrem pudrem.