Wiele dostępnych w sklepach herbat w torebkach ma wyjątkowo mocny smak. To sprawia, że wielu z nas nie zaparza takiej torebki do końca z obawy przed przyrządzeniem zbyt gorzkiego napoju. Inni kombinują też z podwójnym parzeniem tej samej torebki z oszczędności.
Wyrzucanie ledwo użytej torebki to zwykłe marnotrawstwo. Używanie jej na dwie szklanki też nie jest zbyt dobrym pomysłem, bo napój wówczas nie wyjdzie jak należy. Ale czy na pewno przyjrzeliście się dobrze swojej torebce herbaty? Zróbcie to jeszcze raz, a zauważycie, że torebka ta w rzeczywistości w większości przypadków składa się z dwóch połączonych ze sobą saszetek.
Każda torebka złożona jest z dwóch połączonych ze sobą woreczków
Czy zauważyliście, że każda torebka herbaty to w rzeczywistości dwie torebki połączone w jedną całość? Patent ten służy temu, byśmy w razie, gdy nie będziemy mieli ochoty na mocną herbatę, mogli rozdzielić herbatę na pół i przygotować bardziej subtelny napar. Jak to zrobić?
- Przerwijcie łączenie, które na górze łączy jedną torebkę z drugą.
- Weźcie nożyczki, przetnijcie dolne łączenie i gotowe. Uważajcie jedynie na to by nie przedziurawić torebki.
W ten sposób uzyskacie dwie mniejsze torebki herbaty - dzięki temu nie tylko zaoszczędzicie, ale też w razie potrzeby przygotujecie bardziej łagodny napar. Zwróćcie uwagę jednak na to, że nie wszystkie herbaty w torebkach składają się z połączonych woreczków.
Zobacz także:
Jaka jest historia torebek herbaty?
Pierwsze patenty na torebki herbaty zgłoszono w 1903 r. Na początku były to ręcznie szyte torebki z tkaniny. Pierwsze torebki z herbatą z powodzeniem wprowadził na rynek około 1908 niejaki Thomas Sullivan, importer herbaty i kawy z Nowego Jorku, który z czasem rozesłał swoje jedwabne torebki herbaty na cały świat.
Z kolei pierwsza maszyna do pakowania torebek herbaty została wynaleziona w 1929 roku przez Adolfa Rambolda dla niemieckiej firmy Teekanne. Później przyszedł czas na słynne torebki z papieru. Pierwsza zgrzewana torebka herbaty z włókna papierowego, została opatentowana w 1930 roku przez Williama Hermansona.
Producent herbaty Lipton, który jest największym na świecie producentem herbaty, jako pierwszy wpadł na pomysł drukowania instrukcji parzenia na metkach.
Znaliście wcześniej ten trik?
Źródlo: mamadu.pl, wikipedia
