Zakaz handlu obowiązuje w Polsce już kilka lat i chyba zaczęliśmy się do niego przyzwyczajać. Jednak w obliczu pandemii i widma załamującej się gospodarki, branża handlowa zaapelowała do rządu o zlikwidowanie lub złagodzenie zakazu. Jaka jest odpowiedź polityków?

Zakaz handlu w Polsce

Od 2018 roku w Polsce obowiązuje zakaz handlu w niedzielę. Przepisy były wprowadzane stopniowo – początkowo handel był dozwolony w dwie niedziele w miesiącu, następnie w jedną, a w 2020 roku osiągnięto cel wprowadzonego zakazu, czyli we wszystkie niedziele w miesiącu sklepy są zamknięte.

Złagodzenie przepisów?

Zakaz handlu od samego początku wzbudzał kontrowersje. Szczególnie teraz, gdy przez obostrzenia spowodowane pandemią branża handlowa zalicza duże straty, Polacy pytają rządzących czy planują złagodzenie przepisów. W tej sprawie wypowiedział się wicepremier Jarosław Gowin. Polityk nie dał jednoznacznej odpowiedzi, jednak zapewnia że toczone są rozmowy w tej sprawie.

 

Zobacz także:

- Zapewniam też, że zamierzamy konsekwentnie stymulować i odbudowywać konsumpcję wewnętrzną. Staramy się, by ograniczenia epidemiczne były jak najmniej dotkliwe dla przedsiębiorców, jednocześnie oferując firmom wsparcie rządowe - zapewnia Gowin.

Czy to lakoniczne tłumaczenie przekona handlowców?

 

Źródło: money.pl