Tłusty czwartek zbliża się wielkimi krokami, a to może oznaczać tylko jedno. Zaraz zacznie się wielkie smażenie pączków, faworków, oponek i innych pyszności, którymi będziemy się zajadać. W ten jeden dzień w roku nie ma co się przejmować dodatkowymi kilogramami.
Tym, co może sprawić większy kłopot są koszty. Nowym rekordzistą pod tym względem jest restauracja Piotra Adamczyka, gdzie małe opakowanie faworków kosztuje aż 50 złotych. My mamy dla was jednak inną propozycję. Da się tak zmodyfikować przepis, żeby tradycyjne faworki wyszły znacznie taniej. Sekret tkwi w technice i odpowiednich proporcjach.
Przygotowaliśmy dla was przepis na faworki, które wyjdą wam znacznie taniej niż zwykle. Jak to możliwe? Musicie zwrócić uwagę na sposób przygotowania. W recepturze znajduje się mniej jajek, dlatego ciasto na te smakołyki należy bardzo mocno ubić - dzięki temu ciasto będzie lepiej spulchnione.
Nie lejcie też całego garnka oleju. Do smażenia wystarczy wam odrobinę głębsza patelnia, która nie musi być bardzo duża. Węższa będzie dużo lepsza. Zużyjecie mniej oleju, niż zwykle, a faworki usmażycie mniejszymi partiami.
1 szklanka mąki
2 duże jajka
2 łyżki śmietany
2 łyżeczki octu
Do tego olej do smażenia faworków oraz cukier puder do posypania.
Oddzielcie żółtka od białek. Następnie białka ubijcie na sztywną pianę - to zapewni faworkom puszystość.
Wsypcie do miski mąkę, dodajcie żółtka, śmietanę i ocet. Wymieszajcie. Dodajcie pianę z białek i zagniećcie ciasto.
Przykryjcie miskę z ciastem ściereczką, by odpoczęło i włóżcie do lodówki na pół godziny.
Po tym czasie wyłóżcie ciasto na stolnicę podsypaną niewielką ilością mąki. Rozwałkujcie bardzo cienko - ciasto powinno być maksymalnie cienkie. Nie przejmujcie się, jeśli zrobią się prześwity.
Pokrójcie teraz ciasto w paski o szerokości 3 centymetrów. Podzielcie je na pojedyncze faworki, a na środku każdego z nich wytnijcie dziurkę i przeciągnijcie przez nią jeden z brzegów faworka.
Na patelnię wylejcie olej (ok. 300-400 ml) i gdy będzie już rozgrzany, partiami smażcie faworki z obu stron.
Po usmażeniu posypcie cukrem pudrem. Smacznego!
Jeżeli ograniczacie cukier i mąkę w swojej diecie, to ten przepis będzie dla was w sam raz. Nie zawiera mąki, cukru ani mleka. Trudno wam uwierzyć, że z takich składników wyjdą placuszki? A jednak! Zawierają tylko dwa składniki - banany i jajka. Banany muszą być bardzo dojrzałe, ponieważ wtedy ciasto będzie się odpowiednio kleić. To właśnie dzięki konsystencji dojrzałych bananów nie trzeba dodawać ani grama mąki. Oraz cukru, ponieważ owoce te są już bardzo słodkie, szczególnie mocno dojrzałe. Placuszki wychodzą bardzo smaczne, dość słodkie i pulchne, a do tego dietetyczne i sycące. Posmakują zarówno małym, jak i dużym łasuchom! Sprawdźcie, jak je przygotować. Przepis na placuszki bananowe Przygotowanie tych placuszków jest banalnie łatwe, a lista składników bardzo krótka. Będziecie potrzebowali jedynie: Składniki: 2 dojrzałe banany 2 jajka Do tego olej do smażenia oraz opcjonalne dodatki, takie jak np. cynamon, ekstrakt z wanilii i inne. Przygotowanie: Banany obierzcie ze skóry i dokładnie rozgniećcie - najlepiej za pomocą widelca. Powinniście uzyskać całkowicie jednolitą konsystencję. Oddzielcie żółtka od białek. Żółtka dodajcie do bananów, a białka ubijcie na sztywno. Dodajcie do reszty składników i zamieszajcie delikatnie łyżką. Rozgrzejcie tłuszcz na patelni i łyżką wylewajcie niewielkie porcje ciasta - powinny wam wychodzić niewielkie placuszki o średnicy ok. 6 cm. Smażcie na średnim ogniu do zrumienienia i przewróćcie na drugą stronę. Porada: jeśli placuszki nie chcą się ścinać, zmniejszcie ogień i przykryjcie patelnię pokrywką, by zwiększyć temperaturę i przyspieszyć smażenie. I gotowe! Z podanej ilości składników wyjdzie wam około 10 małych placuszków. Tak przygotowane placki polecamy podawać ze...
Smakowite, ciepłe gofry z owocami nieodmiennie kojarzą się z wakacjami. Ten przysmak latem znajdziecie dosłownie wszędzie - na nadmorskim deptaku, w górach czy na plaży nad jeziorem. Niestety, w ostatnim czasie ze względu na inflację i rosnące koszty energii ceny gofrów osiągają absurdalnie wysoki poziom - w niektórych miejscach kosztują nawet 25 złotych! Szkoda jednak odmawiać sobie tak cudownego przysmaku. Zainwestujcie więc w dobrą, ponad 1000-watową gofrownicę, która będzie służyła wam przez wiele lat i zróbcie gofry samodzielnie w domu. Wyjdą jeszcze smaczniejsze niż te kupowane w budce, a do tego o wiele tańsze. Katarzyna Bosacka pokazała, jak ona robi swoje gofry - w przeliczeniu, cena jednego gofra z jej przepisu wynosi tylko 2 złote. Przepis na gofry za 2 zł według Katarzyny Bosackiej Tak tanie gofry wyjdą wam tylko z poniższych składników. Ilość została obliczona aż na 16 porcji - idealnie na spotkanie w dużym gronie znajomych lub rodziny/ Składniki: ¾ kilograma mąki pół litra wody gazowanej 4 jajka pół szklanki oleju pół szklanki cukru dwie szczypty soli 1 łyżeczka proszku do pieczenia Przygotowanie: Najpierw oddzielcie żółtka od białek. Białka wlejcie do misy robota kuchennego, dodajcie szczyptę soli i ubijcie na sztywną pianę. Zamiast robota możecie użyć miksera albo ręcznej trzepaczki. Następnie, do osobnej miski wsypcie mąkę. Przesiejcie ją wcześniej przez sito. Wsypcie łyżeczkę proszku do pieczenia i szczyptę soli. Wymieszajcie składniki. Do żółtek dodajcie cukier i ucierajcie do uzyskania gładkiej konsystencji. Dodajcie olej i wodę gazowaną, cały czas mieszając. Do żółtek z cukrem, wodą i olejem wsypcie mąkę z proszkiem do pieczenia i...
To, wydawałoby się, banalne ciasto jest podstawą do robienia tortów i innych wypieków. Niestety, nie zawsze biszkopt się udaje - może pękać i opadać. By temu zaradzić, dodajcie do niego odrobinę jednego składnika. Co zrobić, aby biszkopt się udał? Podstawą biszkoptu są jajka oraz odpowiednie ubicie białek. Jednak nie tylko to świadczy o powodzeniu tego popularnego wypieku. Warto bowiem do masy wlać jedną łyżkę stołową octu spirytusowego - to sprawi, że ciasto wyjdzie mocno wyrośnięte i cudownie puchate. I spokojna głowa, w ogóle nie będzie w nim czuć octu! Przepis na puszyste ciasto biszkoptowe Do przygotowania dobrego ciasta biszkoptowego potrzebne wam będą poniższe składniki: Składniki: 1 szklanka mąki pszennej pół szklanki skrobi ziemniaczanej ćwierć szklanki cukru 6 jajek 1 łyżka octu spirytusowego 1 łyżeczka proszku do pieczenia Przygotowanie: Oddzielcie białka od żółtek. Białka umieśćcie w jednej misce, a żółtka w drugiej. Następnie do żółtek wlejcie jedną łyżkę octu spirytusowego, dodajcie łyżeczkę proszku do pieczenia i zmiksujcie. Do białek dodajcie szczyptę soli i ubijcie na sztywną pianę. Gdy białka będą już ubite, cały czas miksując dodawajcie powoli cukier, do uzyskania odpowiedniej konsystencji. Następnie, wciąż miksując, dodawajcie żółtka. Nie przerywając miksowania, do masy wsypcie maką pszenną i ziemniaczaną (warto je wcześniej przesypać przez sitko do jednej miski i wymieszać). Mieszajcie do uzyskania gładkiej konsystencji. Tortownicę wyłóżcie papierem do pieczenia, a brzegi posmarujcie masłem i obsypcie bułką tartą. Do tortownicy wlejcie masę na biszkopt. Wstawcie ją do rozgrzanego do 170 stopni...
Choć smażenie chrustu, jak nieraz nazywa się także faworki, to staropolski zwyczaj związany z karnawałem, same ciastka nie pochodzą z Polski. Przywędrowały do nas z Litwy i Niemiec. To tam najpierw zaczęto wypiekać smakołyki przypominające kształtem złożoną kokardkę. Jednym ze składników ciasta jest mocny spirytus. Czy jest konieczny i czym możecie go zastąpić jeśli nie macie w domu tego alkoholu? Dlaczego do faworków dodaje się spirytus? Alkohol w postaci mocnego spirytusu to jeden ze składników ciasta na faworki. Na dwie szklanki mąki należy dodać 1 łyżkę spirytusu. To nie dużo, taka ilość nie będzie wyczuwalna w ciastkach, do tego sam alkohol wyparuje podczas smażenia. Jednak dodanie takiej ilości spirytusu ma jeden bardzo ważny powód. Podczas smażenia ciasto nie nasiąka tłuszczem. Jeśli po wysmażeniu ułożycie do tego faworki na chwilę na ręczniku papierowym, żeby usunąć resztkę tłuszczu, otrzymacie cudowne, lekkie puszyste faworki, od których rodzina nie będzie się mgła oderwać. Istnieją dwa sposoby skorzystania z właściwości alkoholu ograniczających wchłonięcie tłuszczu: Dodajcie spirytus do ciasta wg proporcji 1 łyżka na 2 szklanki mąki Dodajcie łyżkę spirytusu do zimnego tłuszczu na patelni. Dopiero po jego dodaniu powoli podgrzewajcie tłuszcz wraz z alkoholem Czy spirytus w składzie faworków można pominąć lub czymś zastąpić? Nie każdy chce używać spirytusu do ciasta pomimo tego, że jest polecany przez cukierników jako składnik, który nie tylko pozwala uchronić smażone wyroby przed nadmiernym nasiąknięciem tłuszczem, ale także nadaje delikatności i smaku. Podobną funkcję w cieście może jednak pełnić ocet. Użyjcie takiej samej ilości 6-porcentowego, zwykłego octu kuchennego. ...
