Kiedy wasze dzieci mają dość nudnych kanapek z wędliną i serem, a małżonek nie ma zamiaru kolejny raz jeść owsianki – czas na zmiany. Pomysłem na łatwe, proste, ale za to smaczne i szybkie śniadanie jest awanturka. Część z nas na pewno pamięta ten przepis rodem z PRL-u. Pozostali powinni szybko go sobie przyswoić.
Dlaczego? Wystarczy spróbować tego smaku. Choć na pierwszy rzut oka połączenie sera białego i ryby brzmi dość nietypowo, ten smak jest naprawdę godny polecenia.
Co to jest awanturka?
Swoją drogą także nazwa tej rybno-serowej pasty daje do myślenia. Dlaczego właśnie awanturka? Podobno niektórzy po jej zjedzeniu doświadczali poważnych sensacji żołądkowych…
Musimy was uspokoić. Jeżeli zakupiliście świeży twaróg i dobrą wędzoną rybę - nie ma się czego obawiać. Wystarczy zaopatrzyć się w widelec i przystąpić natychmiast do pracy. Blender, mikser czy robot kuchenny? Nie będzie to nikomu potrzebne!
Zobacz także:
Istnieją różne wersje pasty popularnej w czasach Polski Ludowej. Jedni robią pastę z różnego rodzaju ryb w oleju lub w pomidorach – wtedy znacznie zmieni ona swój smak, ale wcale nie oznacza to, że będzie mniej smaczna od tej z wędzonej makreli.
Przepis na awanturkę
Składniki:
- 1 wędzona makrela
- 25 dag sera białego
- Nieco szczypiorku
- 1 łyżeczka śmietany albo jogurtu
- 1 łyżka majonezu
- Pieprz i sól do smaku
Przygotowanie:
- Makrelę pozbawiamy ości i skórki.
- Twaróg i rybę rozdrabniamy widelcem.
- Szczypiorek kroimy bardzo drobno i wrzucamy do pasty.
- Mieszamy pastę rybno-serową z majonezem i śmietaną.
- Doprawiamy do smaku.
- Podajemy z pieczywem.
Źródło: gotujmy.pl