Każdego dnia do kuchennego zlewu trafia tyle odpadków, że aż włos się jeży na głowie. To jedno z brudniejszych miejsc w każdym domu, dlatego tak ważne jest regularnie czyszczenie zlewu i pilnowanie tego, co ląduje w odpływie. Niektóre rodzaje resztek tego, co zjadamy mogą bowiem narobić niezłego bałaganu, który w najgorszym razie będzie wymagał interwencji hydraulika.
Jednym z produktów, które bardzo często wylewa się do zlewu, jest mleko. Gdy chlupoczące w kartonie resztki tego płynu wydzielają już nieprzyjemny zapach, odruchowo wylewamy całą zawartość do odpływu. A to błąd - i nie chodzi tu bynajmniej o ryzyko uszkodzenia rur. Powinniśmy tego unikać ze względu na troskę o środowisko.
Gdy zepsute mleko zaczyna się rozkładać, zużywa się przy tym bardzo dużo tlenu. Zostaje go mniej dla wszystkich żywych istot w wodzie, w związku z czym takie wylewanie mleka do zlewu może praktycznie „udusić” całe wodne ekosystemy. Problem jest na tyle poważny, że w Wielkiej Brytanii firmy, które w procesie produkcji wylewają znaczne ilości mleka, mogą zostać ukarane grzywną.
Zwróćcie uwagę jeszcze na poniższe odpadki, które powinny się znaleźć w koszu na śmieci, a nie w odpływie:
Obierki ziemniaków - wystarczy zaledwie kilka większych kawałków, by skutecznie zatkać zlew. Do tego skrobia zawarta w skórkach może po dłuższej chwili sprawić, że te skleją się. Gdy zastygną, zator w zlewie macie jak w banku.
Mąka - na pewno dobrze wiecie, co się dzieje gdy do wody doda się trochę mąki. Dokładnie taki sam proces zachodzi w rurach, dlatego absolutnie nie wysypujcie mąki do odpływu.
Kości - miejsce wszystkich, nawet najmniejszych kosteczek, jest w śmietniku. Jedyny wyjątek stanowią niewielkie ości ryb.
Dynia - ta pozycja może zaskakiwać, jednak przestaniecie się dziwić, gdy poznacie powód. Miąższ dyni ma postać charakterystycznych nitek, które po dostaniu się do odpływu mogą się w nim zaplątać i zatkać rury.
Olej - skutecznie zapycha rury, przez co jest jedną z największych zmór dla hydraulika. Za przepychanie rur tak ciężko zapchanych tym gęstym płynem z pewnością policzy sobie sowitą zapłatę...
Wbrew pozorom to nie łazienka, a kuchnia często pełna jest zarazków i bakterii na myśl o których aż włos się jeży na głowie. W końcu to w kuchennych zakamarkach czają się resztki jedzenia i tłuszcz, które są pożywką dla bakterii oraz różnych owadów. Tam gdzie jest brud, pojawia się też zapach, który bywa bardzo nieprzyjemny. Mowa tutaj zwłaszcza o zlewie, do którego trafia wiele kuchennych odpadków. Nie wszystkie spływają do ścieków i część osadza się na rurach, co następnie powoduje brzydki zapach wydobywający się z odpływu. Do jego wyczyszczenia przyda się wam kuchenny produkt, o którym nawet nie pomyślelibyście, że nadaje się do sprzątania! Domowy sposób na wyczyszczenie rur w zlewie Produktem, który świetnie radzi sobie z brudnymi rurami i śmierdzącym odpływem w zlewie są zwykłe drożdże - te same, których używacie do pieczenia ciast. Jak ich użyć? To bardzo proste. Potrzebne wam będą: 2 opakowania suchych drożdży sól gorąca woda Opróżnijcie zlew ze wszystkich naczyń i resztek jedzenia. Następnie do odpływu wsypcie dwie paczki suchych drożdży, szczyptę soli i całość zalejcie gorącą wodą. Po godzinie ponownie wlejcie dużo gorącej wody do odpływu, by spłukać zabrudzenia. I gotowe! Jak to działa? Drożdże w połączeniu z solą i gorącą wodą zaczynają zwiększać swoją objętość, rozbijając w ten sposób zalegający w zlewie brud. Jak dbać o zlew w kuchni? By konieczność udrażniania zatkanego i śmierdzącego zlewu pojawiała się jak najrzadziej, warto wiedzieć, jak o niego dbać. Przy każdym sprzątaniu dobrze jest wlać do odpływu roztwór wody z octem, by na bieżąco usuwać powstające zabrudzenia. Zwracajcie też uwagę na to, co trafia do zlewu. Nie wylewajcie tam tłuszczu po smażeniu, ponieważ brud będzie się do niego...
Zmywanie naczyń nie należy do ulubionych kuchennych zadań. Sterta talerzy, tłuste zabrudzenia i praca, której nawet nikt specjalnie nie doceni. Na myjących spadają dodatkowo jeszcze czasem niemiłe niespodzianki. Do takich zalicza się na przykład zapchany zlew. Przyczyna zapchanych rur „Stojąca” w zlewie woda, to oznaka kłopotów. Szczególnie dla osób, które nie są za pan brat z hydrauliką. Dlaczego? Czasami zaaplikowana substancji udrożniającej rury typu kret może nie wystarczyć. Wielu Polaków do przeczyszczenia syfonu pod zlewem musi wzywać specjalistów. Niekiedy taka operacja jest nieunikniona, ale warto temu zapobiegać. Można to zrobić w bardzo łatwy sposób. Wystarczy zacząć od zastanowienia się, co trafia do waszego odpływu. Czego nie wlewać do zlewu? By uniknąć przeprawy z przepychaczką, środkiem udrożniającym i w ostateczności hydraulikiem, powinniście unikać wrzucania do zlewu następujących rzeczy: Olej do smażenia . Niby płynny, a niebezpieczny dla waszych rur. Aby uniknąć ich zatkania, lepiej wytrzeć resztki oleju papierem kuchennym i wyrzucić do kosza. Większe ilości oleju (np. po frytkach, faworkach czy pączkach) dla dobra rur i zlewu powinno się wyrzucać na śmietnik po przelaniu do słoika. Problemem dla rur i „górnych dróg kanalizacyjnych” mogą być także wszelkiego rodzaju kleiste substancje , takie jak np. gumowate ciasto. Nawet kawa Nie trzeba nikomu przypominać o tym, że niebezpieczna dla drożności kanalizacji jest większość odpadków spożywczych . Kawałki surowego mięsa, skorupki, pestki itd. Koniecznie usuwajcie resztki z talerzy po obiedzie przed włożeniem ich do zlewu. Na koniec chyba najczęstszy błąd, który może zostać popełniany w nieskończoność ze sporą krzywdą dla waszego zlewu....
Nie ma nic bardziej odrażającego niż okropny zapach wydobywający się z kuchennego zlewu. Skąd właściwie biorą się brzydkie zapachy w naszym zlewie? Istnieją dwa główne powody, dla których odpływ kuchenny może brzydko pachnieć. Nagromadzenie jedzenia i resztek w rurze odpływowej. Myjecie w zlewie naczynia? Pamiętajcie, że wszystko, co włożycie do zlewu, może przykleić się do ścianek rur i z czasem może zacząć brzydko pachnieć. Za zapachy wydobywające się ze zlewu może też odpowiadać pleśń. Co zrobić, aby pozbyć się nieprzyjemnego zapachu ze zlewu? Spłukiwaliście zlew różnymi płynami a mimo to wciąż brzydko on pachnie? Zastosujcie tę prostą, ale naturalną metodę, która sprawi, że wasz zlew w mig odzyska przyjemny zapach. Potrzebny wam będzie sok z cytrynu i soda oczyszczona. Tę prostą miksturę zrobicie dosłownie w 2 minuty. Dlaczego warto użyć soku z cytryny i sody? Sok z cytryny i sodą oczyszczona nie tylko rozpuszczą resztki jedzenia, ale też zabiją bakterie, które znajdują się w waszym odpływie. Jak to zrobić? Wyciśnijcie sok z cytryny, przelejcie go do szklanego naczynia i podgrzewajcie w mikrofalówce przez kilkanaście sekund. Powoli i stopniowo dodawajcie do naczynia z sokiem sodę oczyszczoną. Pamiętajcie, by robić to delikatnie i nie wsypywać całej sody na raz, ponieważ wówczas może powstać duża piana. Otrzymaną miksturę bardzo powoli wlewajcie do zlewu. Po 10-15 minutach odkręćcie gorącą wodę na kilkanaście sekund, aby wypłukała resztki pozostałe w odpływie. Inne metody na przykry zapach w zlewie Istnieje też kilka innych, bardzo prostych metod na pozbycie się przykrego zapachu ze zlewu. Oto one: Gotująca się woda Zagotujcie czajnik pełen wody. Powoli wlewajcie wodę do zlewu. Poczekajcie 5 minut....
Niedrożny zlew to notoryczny problem w niemal każdym domu. Wystarczy, że jeden z domowników nierozsądnie, a za to regularnie wylewa tam herbaciane fusy i za jakiś czas problem gotowy. Zwykle jesteśmy przygotowani na taką okoliczność. Preparat udrażniający rury, przepychaczka i do dzieła. Czasem jednak zdarza się, że musimy radzić sobie w gorszych warunkach. Domowe środki na zatkane rury Takimi są choćby niedziele handlowe czy godziny dla seniorów. Niekiedy zdarzy się, że popularnego „Kreta” nie ma w naszym najbliższym sklepie. Co wtedy? Bez obaw. Na pewno macie środki zaradcze w swojej kuchni. Wystarczy tylko nieco ruszyć głową i po problemie. Zamiast środka udrażniającego rury, do zwalczenia zatkanego zlewu mogą wystarczyć tak zwykłe produkty jak ocet, kwasek cytrynowy, soda, a nawet wrząca woda. Poniżej podpowiemy wam, w jakich połączeniach i proporcjach stosować te składniki, by woda znów swobodnie popłynęła przez wasz zlew. Zacznijmy od octu. Macie go w waszych szafkach, przed świętami dodawaliście go do śledzi, a w ich trakcie posłużył wam do zaostrzenia smaku galarety. „Kret” do odpływu Kto by się spodziewał, że zagotowany ocet będzie zamiennikiem preparatu udrażniającego rury? Tak samo jak z „Kretem”, po zalaniu zlewu zagotowanym octem, należy odczekać pół godziny, a po tym czasie przepłukać zlew wrzątkiem. Ocet świetnie zadziała także w połączeniu z sodą oczyszczoną. Oba te środki mają właściwości bakteriobójcze i przeciwgrzybicze. Wystarczy wsypać do odpływu słuszną porcję sody (ok. pół szklanki) i zalać to wszystko szklanką octu. Działanie spotęgujecie poprzez dodanie jeszcze do tej mieszanki soli kuchennej. Następnie należy przykryć wlot, by uniknąć nieprzyjemnych i groźnych zapachów. Po trzydziestu minutach przelejcie zlew gorąca...
