W ostatnich latach znacznie częściej niż dawnej wykorzystujemy żywność w całości. Czasem nawet nie wyrzucamy jej zaraz po zużyciu, tylko szukamy przeznaczenia dla resztek. Ma to związek z coraz bardziej powszechnym nurtem „zero waste” (pol. - zero odpadów), czyli próbą ograniczenia codziennych odpadów.

Z drugiej strony domowe sposoby na wszystko miały przecież już nasze babcie. Więc choć zmieniło się uzasadnienie wykorzystania żywności do ostatniego okruszka i kropelki, to życie w duchu „zero waste” nie jest wcale nowym stylem życia. Wypiliście zaparzona herbatę? Nie wyrzucajcie liści, jeszcze się przydadzą.

Czyszczące właściwości zaparzonych liści herbaty

Możecie wykorzystać zaparzone resztki herbaty do polerowania sztućców. Jeśli fusy są suche, bo wypiliście herbatę do dna, zalejcie je ponownie, tym razem niewielką ilością przegotowanej, letniej wody. Teraz za pomocą miękkiej bawełnianej ściereczki przetrzyjcie herbacianym roztworem łyżki, widelce i noże. Sztućce staną się czyste, znikną z nich ślady palców. Po wypolerowaniu będą też idealnie lśniące.

Nie tylko sztućce wyczyścicie resztką herbacianego naparu z drugiego parzenia. Użyjcie go do następujących domowych czynności i porządków:

Zobacz także:

  • Dodajcie je do roztworu płynu z wodą do mycia okien. Umyte szyby będą lśniące i bez smug
  • Przetrzyjcie ściereczką z naparem drewniane meble i podłogi. Nabiorą dawnego blasku
  • Ściereczką namoczoną w herbacianych liściach przetrzyjcie zlew i blat w kuchni. Usuniecie smugi i zabrudzenia
  • Napar herbaciany dobrze chroni też przed rdzą. Czyśćcie nim przedmioty podatne na rdzewienie

Inne zastosowania herbacianych fusów

Z resztek po parzeniu herbaty możecie też zrobić całkiem zaskakujący użytek. Oto kilka sposobów na ich wykorzystanie:

  • Użyjcie jako nawozu dla roślin doniczkowych. Teina zawarta w herbacie podnosi kwasowość, dlatego wykorzystanie jej jest skuteczne w przypadku roślin lubiących kwaśną ziemię. Dzięki niej wasze róże azalie, rododendrony i paprocie będą wzmocnione, a ich liście zyskają głębszy odcień zieleni
  • Przygotujcie potpourri, czyli pachnący, kwiatowy susz. To mieszanka wysuszonych roślin: kwiatów, liści, nasion, szyszek pochodzących z różnych gatunków roślin, które połączone ze sobą tworzą kolorowe, pachnące kompozycje. Żeby zrobić potpourri z resztek herbaty, wysuszcie najpierw liście, rozłóżcie w dekoracyjnym pudełku czy pojemniku, dodajcie kilka kropel olejku zapachowego i trzymajcie np. w łazience, gdzie pod wpływem pary i ciepła mieszanka będzie wytwarzała ładny zapach
  • Zróbcie okład na opuchnięte oczy. Herbata zawiera dużo garbników, które zmniejszają opuchliznę poprzez obkurczanie naczyń włosowatych. Fusy zalejcie ponownie wodą, przestudźcie, nasączcie naparem płatki kosmetyczne, lekko odciśnijcie z nadmiaru płynu i połóżcie na opuchniętych oczach

Źródło: medonet.pl, kawaczyherbata.pl