Wygląda jak majonez, a działa na mocne serce i sprawne krążenie. Wystarczy 1 łyżka dziennie

Miód to smakołyk, który nie tylko nadaje się do smarowania chleba. To doskonały dodatek do słodkich śniadań, takich jak owsianki, jaglanki, jogurty z owocami i orzechami, a także tosty francuskie. Wykorzystuje się go również do przygotowywania sosów, marynat mięsnych, czy też ciast. Ceniony jest za słodki, wyrazisty smak, jak również dobroczynny wpływ na kondycję ciała.  W jakiej temperaturze powinno się przechowywać miód?  Odpowiednie warunki termiczne to podstawa właściwego przechowywania miodu. Ten produkt najlepiej czuje się w temperaturze 8-18 stopni Celsjusza. Takie rejestry pozwalają mu zachować pełnię wartości, jak również odpowiednią konsystencję. Jeżeli jednak temperatura jest zbyt niska, wówczas miód staje się twardy jak kamień. Z kolei gdy temperatura jest zbyt wysoka, wówczas będzie tracił przynależne mu lecznicze właściwości. Należy się więc tego stanowczo wystrzegać. Gdzie przechowywać miód w domu?  W związku z uwarunkowaniami temperaturowymi dotyczącymi przechowywania, miodu nie powinno się trzymać w lodówce, jak również blisko źródeł ciepła, takich jak grzejnik czy kuchenka.  Ten produkt najlepiej przetrzymuje się zatem w suchych, chłodnych i zacienionych miejscach, takich jak spiżarnia lub ciemna szafka. Szczelnie zamknięte szklane słoiki i porcelanowe pojemniki to odpowiednie naczynia do trzymania tego wartościowego produktu. W jego wypadku zapomnijcie o plastikowych opakowaniach.  Jak długo można przechowywać miód?  Miód, który został zebrany w odpowiednim czasie, jak również jest przechowywany w szczelnie zamkniętych słojach i w optymalnych dla niego warunkach - może pozostać na półkach niemalże... na wieczność.   Naturalny miód nie ma tak naprawdę terminu przydatności. Przypomina nam o tym starożytny Egipt, gdzie w grobowcach odnajdywano podobno skrystalizowane...

Jeżeli już teraz obawiacie się, że po świętach nie wejdziecie w swoje ulubione spodnie, głowa do góry. Zamiast odmawiać sobie pyszności, już dziś zacznijcie pić koktajl mandarynkowy. Od razu poprawi wasze samopoczucie, zwiększy odporność, a do tego może pomóc zgubić nieco tłuszczyku. Zobaczcie, jak go przygotować.  Dlaczego warto jeść mandarynki? Te niepozorne owoce każdej zimy cieszą się ogromną popularnością. Są dość tanie, smaczne, a do tego pełne witamin. Ich regularne spożycie może pozytywnie wpłynąć na: skórę - mandarynki zawierają dużo witaminy C, która jest naturalnym antyoksydantem. Sprawia, że skóra nabiera blasku, jest promienna, a zmarszczki stają się mniej widoczne; odporność - ze względu na zawartość witaminy C, a także witaminy A mandarynki to jeden z lepszych naturalnych sposobów na wzmocnienie odporności zimą; mózg - znajdujący się w mandarynkach kwas foliowy usprawnia pracę mózgu i układu nerwowego; metabolizm - choć mandarynki zawierają cukier, są dość niskokaloryczne. Jedna mandarynka to około 35 kalorii, dlatego można je jeść nawet na diecie odchudzającej. Do tego znajduje się w nich błonnik, który naturalnie wspomaga trawienie i metabolizm. Właściwości koktajlu z mandarynek  Koktajl z mandarynek łączy w sobie wszystkie zalety tych owoców, a także kefiru. Produkt ten naturalnie wspiera metabolizm, a do tego syci na długo. Dzięki temu zmniejsza się ochota na podjadanie między posiłkami i łatwiej jest odmówić sobie słodyczy oraz innych przekąsek. Do tego kefir zawiera niewiele kalorii, jest bogaty w wapń oraz białko - jeden ze składników niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu.  Przepis na koktajl z mandarynek Składniki: 4-5 mandarynek 1 szklanka kefiru Łyżeczka miodu...

Kiedy konsystencja miodu jest w porządku, a kiedy powinniśmy się zacząć niepokoić? Pewien pszczelarz odpowiedział na pytania na temat tego płynnego przysmaku - jego odpowiedzi mogą was nieźle zdziwić. Zobaczcie, na co powinniśmy uważać i na co należy zwrócić uwagę.  Jak rozpoznać sztuczny miód? Użytkownik TikToka o pseudonimie Pszczelarz z Wąchocka poruszył w swoich filmikach kilka kwestii dotyczących miodu, które nurtują jego widzów. Pojawiło się pytanie dotyczące konsystencji miodu - pewien widz napisał, że kupił 4 lata temu kilka litrów miodu i ten, po tak długim czasie, nadal jest płynny. Czy to normalne? Pszczelarz wyjaśnił to w następujący sposób: – Słuchaj, zrób z tego ciasto lepiej, bo to nie miód. Najdłużej krystalizującym miodem, jest miód akacjowy i to jest kilkanaście miesięcy. No maksymalnie, naprawdę w takich dobrze sprzyjających warunkach, przy dobrym przechowywaniu, przy czystej takiej stuprocentowej akacji, to może być powiedzmy, dwa lata. Ale 4 lata i płynny miód, to nie miód - tłumaczy Pszczelarz z Wąchocka na TikToku. Pszczelarz z Wąchocka podkreśla, że każdy miód w końcu się krystalizuje i jest to całkowicie normalny proces - produkt ten składa się w 80% z cukrów, a tylko w 20% z wody. Wszelkie wykwity w słoiku czy rozwarstwienie się miodu to naturalne zjawiska.  @pszczelarz_z_wachocka Odpowiadanie użytkownikowi @annabb8182 ♬ dźwięk oryginalny - Pszczelarz z Wąchocka Po czym poznać, że miód jest prawdziwy? To, czy dany miód jest prawdziwy, można sprawdzić wykonując trzy proste testy: Rozpuszczenie w wodzie: wystarczy wam szklanka z zimną wodą oraz jedna łyżka miodu. Wlejcie miód do szklanki i zamieszajcie. Jeśli zacznie się ciągnąć i będzie się długo rozpuszczał, oznacza to, że jest naturalny. Z kolei miód sztuczny bardzo szybko rozpuściłby...

Olej rzepakowy uznawany jest za szczególny, ze względu na swoje właściwości. Jako jeden z niewielu tłuszczy zawiera dużą ilość nienasyconych kwasów tłuszczowych i wyjątkowo mało tych nasyconych. Dzięki temu jest bezpieczny do stosowaniu w wysokich temperaturach oraz zdrowy, gdy używamy go na zimno. Sprawdźmy w czym nam pomaga i jak go stosować. Czy olej rzepakowy może zastąpić dzienną porcję suplementów? Zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-6 i omega-3 jest znacznie większa niż w nazywanej „śródziemnomorskim złotem” oliwie z oliwek. Zawartość omega-3 jest aż 10 razy większa niż w zdrowej oliwie. Nic więc dziwnego, że entuzjaści tego tłuszczu zaczęli o nim mówić „oliwa północy”. Już spożywanie dwóch łyżek oleju rzepakowego pozwala zaspokoić zapotrzebowanie organizmu na kwasy omega 3. A dwie łyżki to dokładne tyle, ile potrzebujemy do przygotowania sosu winegret do średniej wielkości miski sałatki. Olej rzepakowy nie tylko jest skarbnicą witamin takich jak A i K, ale także transportuje do organizmu i pomaga we przyswajaniu tych witamin pobieranych z pożywienia, które są rozpuszczalne w tłuszczach. Chodzi o witaminy A, D, E i K. Używanie oleju rzepakowego do przyrządzenia dań bogatych w te witaminy, jak ryby, jajka, grzyby i większość warzyw powoduje, że pochodzące z żywności witaminy są lepiej wchłaniane. Smażmy więc ryby na oleju rzepakowym, używajmy go do smażenia jajecznicy i grzybów nawet jeśli wolimy te na maśle, a przygotowując sosy sałatkowe spokojnie sięgajmy po rodzimy olej zamiast śródziemnomorskiej oliwy. Zastosowania kuchenne oleju rzepakowego Wyjątkowość oleju rzepakowego polega też na tym, że szczególnie dobrze znosi wysoką temperaturę. Smażenie na nim jest bezpieczne,...