Regularne picie wody w ciągu dnia, jest ważne dla zachowania zdrowia. Woda nawadnia wszystkie komórki organizmu, oczyszcza z toksyn, wpływa na przemianę materii, a także poprawia kondycję włosów, skóry i paznokci.

Lekarze zalecają spożywanie od 2 do 3 litrów wody dziennie. Jeszcze więcej należy jej uzupełniać w upalne dni, oraz w czasie dużego wysiłku fizycznego. Nie bez znaczenia jednak jest to, jaką wodę pijecie i w czym ja ze sobą zabieracie. Coraz częściej bierzecie ją do pracy, na spacer czy na siłownie w plastikowych butelkach. Czy to zdrowe?

Co ustalili duńscy naukowcy w sprawie plastikowych butelek?

Ciekawe badane przeprowadzili chemicy z Uniwersytetu w Kopenhadze. Naukowcy wyniki swoich ustaleń opublikowali łamach „Journal of Hazardous Materials”. Sami nie mogli uwierzyć jak wiele nieznanych substancji znajduje się w plastiku, z którego wykonane są popularne butelki na wodę:

- Obecne tam były setki substancji, w tym takie, których nigdy wcześniej nie wykrywano w plastiku, również związki potencjalnie szkodliwe dla zdrowia.

Prof. Jan H. Christensen, jeden z autorów publikacji, bardzo się też zdziwił, co się stało po umyciu butelki w zmywarce. Myślicie, że butelka została umyta, a więc po wyjęciu ze zmywarki była czysta? Nic podobnego:

Zobacz także:

- Po umyciu butelki w zmywarce, substancji były natomiast tysiące – wyjaśniał prof. Jan H. Christensen.

Naukowcy stwierdzili, że o ile substancji pochodzących z plastiku butelek było 400, to już tych, które pojawiły się wraz z kostkami z detergentem używanymi podczas zmywania, było ponad 3,5 tys. Do tego znaczna część tych substancji w ogóle nie została jeszcze zidentyfikowana, nie wiadomo więc, jak bardzo są one szkodliwe dla zdrowia.

Tajemnicza zawartość plastiku, z którego produkuje się modne butelki na wodę

Badacze odkryli niektóre z substancji, dodawanych do plastiku. Mówią m.in. o:

  • Fotoinicjatorach, które mogą zaburzać pracę hormonów i sprzyjać powstawaniu nowotworów
  • Zmiękczaczach plastiku
  • Przeciwutleniaczach
  • Innych, nieznanych substancjach pochodzących z produkcji
  • Oraz tych, pochodzących z przemiany substancji obecnych w butelce w inne.

W ten sposób wykryli DEET – środek odstraszający owady. Substancja, jak sądzą, mogła powstać z rozkładu jednego z dodatków zmiękczających tworzywa.

W czym wobec tego pić wodę skoro odradzane jest kupowanie płynów nawadniających w jednorazowych butelkach typu PET, które zanieczyszczają plastikiem naszą planetę, a teraz mówi się o szkodliwych właściwościach wielorazowych, plastikowych butelkach na wodę? W tej chwili najbezpieczniejsze wydają się butelki szklane, wielorazowego użytku. Łatwiej jest je czyścić i nie zawierają szkodliwych dodatków.

Źródło: radiozet.pl