Żeby nauczyć się gotować trzeba na pewno chcieć, ale i próbować zaznajomić się z wieloma trikami, które ułatwią wam przyszłe popisy w kuchni. Trudno wyobrazić sobie gotowanie bez kilku składników. Jednym z nich jest sól, która doda waszym potrawom wyrazistości i sprawi, że danie nie będzie zbyt delikatne i mdłe. 

Uniwersalna sól kuchenna

Sól stołowa to popularny artykuł spożywczy, będący prawie czystym chlorkiem sodu. Jest często stosowany jako wzmacniacz smaku i naturalny konserwant. W handlu dostępna jest zwykle w formie oczyszczonej soli warzonej oraz nieoczyszczonej soli kamiennej. Możecie wybrać też sól himalajską.

W Polsce od 1996 roku sól przeznaczona do bezpośredniego spożycia jest wzbogacana jodanem potasu. Kupna sól może też zawierać niewielki dodatek środka przeciwzbrylającego, dzięki któremu sól nie zbija się w grudki.

Ile soli dziennie można spożywać?

Światowa Organizacja Zdrowia dla zdrowej osoby dorosłej zaleca maksymalny dodatek soli do pokarmów na poziomie nie wyższym niż 6 gramów na dobę. To jak gdybyście stosowali codziennie do gotowania jedną, płaską łyżkę stołową. Niestety w praktyce spożycie soli kuchennej jest znacznie wyższe.

Zobacz także:

Nadużywanie soli kuchennej

Nadmiar soli w diecie nie wiąże się z niczym dobrym. Wyniki badań wskazują na związek nadmiernego spożycia solu z nadciśnieniem tętniczym. U osób dorosłych nadwyżka soli może uszkadzać wątrobę i zwiększa prawdopodobieństwa jej zwłóknienia.

Kiedy posolić rosół?

Sól użyta podczas gotowania może potrawę urozmaicić lub całkowicie popsuć. Szczególnie jeśli nie wiecie, w którym momencie gotowania dodać jej do potrawy. Wbrew pozorom, to bardzo istotny moment. Wiecie, kiedy posolić np. zupę? Okazuje się, że nie każda chwila jest dobra i tym samym wielu z was soli zupę w złym momencie. Największym zagrożeniem jest to, że zupę przesolicie i po prostu nie będzie nadawać się do zjedzenia. Jednak sól nie pochodzi jedynie z solniczki, ale również produktów użytych do zupy.

To może wam podpowiedzieć, kiedy najlepiej posolić zupę. Tak, najlepiej posolić ją na końcu, kiedy wszystkie naturalne aromaty przedostaną się do wywaru. Mamy jeszcze jeden argument. Gdy wodę posolicie na początku gotowania to stanie się ona mętna. Gdy zrobicie to pod sam koniec, wywar będzie bardziej klarowny. W przypadku rosołu ma to ogromne znaczenie. Pamiętajcie też, że ilość soli warto uzależnić również od ilości przypraw, jakich wcześniej użyliście!