Wędliny to podstawa naszej diety. Uwielbiamy jeść  kanapki z szynką, dodawać kiełbasę do bigosu, czy przygotowywać na śniadanie frankfuterki. Tymczasem większość z nas nie za bardzo zastanawia się nad tym, co kupuje. W sklepowych lodówkach aż roi się od produktów słabej jakości, które najlepiej omijać szerokim łukiem.

Wybór wędliny w plastikowym opakowaniu to często konieczność. Nie zawsze mamy przecież czas, by samemu przygotować szynkę z mięsa zakupionego u rzeźnika. Kolejnym argumentem za wędlinami ze sklepu jest wysoka cena dobrej jakości mięsa. Czasem do zakupu tańszych wędlin zachęcają nas promocje i rabaty.

Na co zwrócić uwagę kupując wędlinę?

W tym momencie powinniśmy powiedzieć sobie: „hola, hola!”. Przed zakupieniem wędliny warto rzucić okiem na podstawowe informacje, które znajdziemy na opakowaniu.

  • Pierwszą rzeczą, na którą należy popatrzeć jest oczywiście skład mięsnego produktu. I to właśnie jest słowo klucz: „mięso”. To właśnie ono powinno znajdować się na pierwszym miejscu wśród składników. Zwróćmy uwagę także na jego ilość użytą do wytworzenia wędliny. Niektóre parówki zawierają choćby fatalnej jakości mięso oddzielone mechanicznie (skóry, pazury, resztki itd.). Okropieństwo!
     
  • Kolejną sprawą jest długość listy składników. Jeżeli dana wędlina została przygotowana przez producenta z kilkunastu obco brzmiących składników, lepiej odłożyć ją na półkę. Konserwanty, barwniki, sztuczne dodatki na literkę „E” – tego właśnie się wystrzegajmy. Zasada jest krótka. Im prostszy skład, tym lepszy.
     
  • Zwracajmy uwagę na termin przydatności do spożycia danej wędliny. Z jednej strony należy unikać każdego mięsa, które przekroczyło termin ważności lub niebezpiecznie się do tego zbliża.
    Z drugiej strony niezwykle długi termin przydatności również powinien być dla nas dzwonkiem alarmowym. Zwłaszcza gdy występuje w wędlinach niesuszonych z dodatkiem konserwantów.
     
  • Warto przyjrzeć się dokładnie samemu wyglądowi mięsa. Wędlina powinna mieć naturalny wygląd i strukturę. Chodzi po prostu o to, by widać było, że wędlina powstała z jednego kawałka mięsa – w tym przypadku mówimy o szynkach i pieczeniach.
     
  • Absolutnie powinniśmy unikać wędlin, na których występują różnego rodzaju przebarwienia. Nie kupujmy mięsa przechowywanego w złych warunkach, np. z targowisk, gdzie często znaleźć można szynki w kawałkach leżakujące poza lodówkami.