Sezon na grzyby w polskich lasach ma się powoli ku końcowi. Mamy jednak pewną dobrą wiadomość – właśnie pojawiły się długo przez wszystkich wyczekiwane opieńki. Gdzie możemy natrafić na te smaczne grzyby i co warto z nich później zrobić?

W lasach pojawiły się opieńki

Opieńka miodowa to jadalny grzyb o wyjątkowo przyjemnym smaku i zapachu przypominającym nieco ser Camembert.

Do gotowania najczęściej wykorzystuje się młode kapelusze tego grzyba. Co warto zaznaczyć, opieńka jest uznawana za grzyb warunkowo jadalny. Co to oznacza?

W stanie surowym lub niedogotowanym, opieńka miodowa może mieć trujące działanie. To dlatego wcześniej należy ją obgotować w osolonej wodzie przez około 10 minut i odlać wywar, a dopiero później poddać dalszej obróbce. Uważajcie też na opary podczas jej obgotowywania, ponieważ mogą  powodować ból głowy i problemy z koncentracją.

Zobacz także:

Gdzie najczęściej występują opieńki?

Opieńki rosną nie tylko w lasach, ale i w ogrodach czy parkach. Ponieważ są pasożytami drzew, bardzo często możemy je znaleźć na pniach, korzeniach czy gałęziach drzew liściastych. Zwykle rosną w dużych skupiskach.

Opieńki zazwyczaj mają kolor miodowożółty, miodowobrązowy lub jasnobrązowy. Kapelusz tego grzyba pokrywają ciemne łuski o kolorze brązowym, czerwonobrązowym lub czarnym.

Najczęściej pojawiają jesienią - od września do listopada, ale czasami możemy na nie natrafić nawet na początku sierpnia.

Jeśli wybieracie się do lasu na opieńki, koniecznie zabierzcie ze sobą kogoś, kto doskonale zna się na grzybach. Przez niewprawnych grzybiarzy opieńka miodowa, może zostać pomylona z trującą maślanką wiązkową (Hypholoma fasciculare).

Jak wykorzystać w kuchni opieńki?

Istnieje wiele ciekawych pomysłów na wykorzystanie tych grzybów w kuchni. Możemy z nich zrobić:

Źródło: gotujmy.pl, wikipedia.pl