Już chyba wszyscy tracimy orientację w tym, co ma zdrożeć, co stanieć i o ile. Wiemy tyle: wprowadzony od 1 lutego zerowy VAT na niektóre produkty żywnościowe powinien mieć odzwierciedlenie w niższych cenach produktów.

Będą tego pilnować urzędnicy Urzędu Ochrony Konsumentów i Konkurencji. Wszystko wskazuje jednak na to, że w tym samym czasie galopująca inflacja wpłynie znowu na duże wzrosty cen. Ceny w sklepach zmieniają się każdego dnia. Jak więc rozpoznać dobrą cenę od tej zawyżonej? Podpowiadamy.

Najlepsze ceny z bieżącej gazetki w Biedronce

Z gazetki sieci Biedronka wybraliśmy ceny, które pomimo podwyżek nadal są okazyjne. To między innymi olej rzepakowy 1 l za 7,49 zł. Ceny oleju wzrosły w ostatnich miesiącach tak bardzo, że w większości sklepów litr oleju możecie kupić za około 9 zł.

Inne produkty w Biedronce z dobrymi cenami:

Zobacz także:

  • Schab wieprzowy bez kości 1 kg - 8,99 zł. Tu są 2 warunki. Po pierwsze musicie być posiadaczami karty „Moja Biedronka” i na kartę możecie odstać maksymalnie 4 kg schaby dziennie. Drugim warunkiem jest zrobienie zakupów w sklepie za minimum 49 zł. Tylko wtedy możecie skorzystać z podanej ceny, o 47% niższej od ceny regularnej
  • Kiełbasa śląska 1 kg – 5,99 zł. Ta oferta także obwarowana jest warunkami. Także musisz posiadać kartę „Moja Biedronka”, a do tego podana cena za jedną sztukę obowiązuje wtedy, gdy kupicie dwie szt. produktu
  • Karkówka wieprzowa bez kości 1 kg – 8,99 zł. Oferta dostępna dla posiadaczy karty „Moja Biedronka”. Obwiązuje limit 4 kg dziennie
  • Mleko Mleczna Dolina 1 l – 1,99 zł czyli 26% taniej jeśli od razu kupicie 6 szt. Cena jest limitowana do dwóch zgrzewek na 1 kartę „Moja Biedronka”

Jak robić zakupy gdy ceny zmieniają się każdego dnia?

Ostatnie wydarzenia pokazały, że idąc do sklepu po tanie promocyjne produkty umieszczane w gazetkach, powinniście być wyczuleni także na ceny pozostałych artykułów, które wkładacie do koszyka.

W tygodniu poprzedzającym obniżkę VAT, gdy zostały zapowiedziane kontrole cen prowadzone w sklepach przez UOKIK, ekonomista Rafał Mundry, posługując się aplikacją Glovo wykazał, że Biedronka podniosła ceny wielu artykułów, żeby przygotować sobie grunt do przyszłych obniżek. To działanie spotkało się z ostrą krytyką zarówno klientów, komentatorów, jak i konkurencji.

- Ruch Biedronki był szalony — stwierdził przedstawiciel jednej z sieci.

Eksperci zwracają też uwagę na jeszcze jedno niebezpieczeństwo. Sklepy, które mają znacząco wyższe koszty z powodu podwyżek cen gazu i energii oraz podwyżek pensji pracowników i rządową presję na obniżki cen produktów z zerowym VAT, mogą mieć pokusę, aby podnosić ceny innych artykułów.

Dlatego robiąc zakupy w czasie rosnącej inflacji, obniżania VAT, codziennie wahających się cen, bądźcie uważni: niech nie zmylą was niskie ceny z gazetek, traktujcie swoje zakupy całościowo, bo przy kasie płacicie za wszystko razem, nie tylko za produkty z promocyjne umieszczane w gazetkach, żeby przyciągnąć klientów do danego sklepu. 

Źródło: Gazetka Biedronki, business insider, Twitter/Rafał Mundry