Karnawał to czas smażenia pączków, faworków i innych pyszności, które niestety aż ociekają tłuszczem. To dzięki niemu są oczywiście tak smaczne, ale objadanie się tymi przysmakami może się szybko odbić czkawką. Jeśli nie chcecie za chwilę niemiło się zdziwić zbyt ciasnymi spodniami, sprawdźcie, na czym najlepiej smażyć pączki, by nie wchłonęły zbyt dużo tłuszczu. 

Na czym smażyć pączki i faworki?

Kto nie miał czasu i ochoty na smażenie, ten w Tłusty Czwartek kierował się do piekarni bądź cukierni po świeże pączki. Dziś jednak ceny tych łakoci są tak wysokie, że część osób decyduje się jednak poświęcić czas i przygotować je samodzielnie. Tutaj przyda się parę wskazówek, które zagwarantują, że pączki wyjdą smaczne. 

Przede wszystkim, zapomnijcie o starym powiedzeniu „jak pączek w maśle” i nawet nie próbujcie ich smażyć w takim tłuszczu. Masło bardzo szybko się pali, przez co pączki zamiast się usmażyć będą najpewniej spalone. Nie podejmujcie się nawet prób robienia tych przysmaków na maśle klarowanym - to z kolei zbyt drogie przedsięwzięcie. 

Zobacz także:

Do smażenia pączków można użyć:

  • oleju,

  • smalcu,

  • frytury.

Olej jest najczęściej wybieraną opcją, choć wcale nie najtańszą. Tradycyjnie pączki smaży się na smalcu wieprzowym, więc jeżeli nie przeszkadza wam jego charakterystyczny zapach, będzie on dobrym wyborem.

Z kolei wegetarianie mogą sięgnąć jeszcze po fryturę - specjalną mieszankę tłuszczów roślinnych, niekiedy z dodatkiem łoju wołowego. Doskonale nadaje się ona do smażenia pączków, faworków, a także frytek. Jest pozbawiona smaku i zapachu.

Frytura ma wysoką temperaturę dymienia, zwykle można smażyć nawet kilka partii smakołyków. Gdy wrzucicie pączki na mocno rozgrzaną fryturę, ciasto od razu się zetnie i nie wchłonie dużo tłuszczu.

Co zrobić, żeby pączki nie chłonęły tłuszczu?

By zapobiec tłustym i ociekającym olejem pączkom, można wykorzystać pewien sprawdzony sposób. Chodzi oczywiście o dodanie spirytusu do ciasta - wystarczą około 2-3 łyżki spirytusu na 1 kg mąki pszennej. W opcji bezalkoholowej można wykorzystać ocet albo sok z cytryny. Takie dodatki sprawią, że pączki nie będą chłonąć zbyt wielkich ilości tłuszczu.