Kolacja jest równie ważnym posiłkiem w trakcie dnia co śniadanie. Trzeba zwracać baczną uwagę na to, co znajdzie się wieczorem na talerzu, ponieważ ma to ogromny wpływ na jakość snu oraz zdrowie całego organizmu. Jeżeli pójdziecie spać głodni, będziecie mieli duże problemy z zaśnięciem. Jeśli jednak przejecie się przed spaniem, to również wasz sen będzie bardzo niespokojny. Jak znaleźć złoty środek? Zacznijcie od poznania produktów, których lepiej nie jeść przed położeniem się do łóżka!

Kiełbasa i parówki

Choć bardzo smaczne, parówki i kiełbaski nie są najlepszym pomysłem na kolację. Mogą powodować zgagę i refluks, a tym samym utrudniać zasypianie. Lepiej jeść te produkty na obiad!

Brokuły

Brokuły są fantastycznym źródłem żelaza i powinny je jeść zwłaszcza osoby zagrożone niedokrwistością. Jednak warzywa te powodują spore problemy ze wzdęciami, a te są gwarancją niespokojnego snu. Ból brzucha to ostatnie, czego byście sobie życzyli przed zaśnięciem! Warto jeść brokuły na obiad lub podwieczorek.

Wołowina

Czerwone mięso jest bardzo ciężkostrawne, dlatego zjedzone na kolację skutecznie utrudni wam zasypianie. Organizm zamiast się wyciszyć i regenerować będzie zajęty trawieniem mięsa, a wy nie będziecie mogli zasnąć.

Zobacz także:

Pikantne potrawy

Chilli, salsa i inne pikantne sosy i przyprawy nie są tym, co powinno się jeść na kolację! Mocno podrażniają układ pokarmowy, a u osób z wrażliwym żołądkiem mogą wywołać ból brzucha, biegunkę i niestrawność. Kolacja składająca się z tych dodatków może sprawić, że zamiast w wygodnym łóżku noc spędzicie w toalecie!

Żółty ser

Przez zawartość tyraminy żółte sery zaburzają pracę układu hormonalnego, co przekłada się na jakość snu. W dodatku u osób ze skłonnością do migren żółty ser może wywołać ostry ból głowy – dotyczy to wszystkich produktów poddanych fermentacji (np. czerwone wino, śledzie), a także orzechów.