W Polsce najczęściej kisi się ogórki - ale to nie jedyne warzywa, które się do tego nadjaą. Doskonale smakują kiszone buraki czy seler, a nawet marchewki! Jeżeli jeszcze nie próbowaliście kiszonych marchewek, koniecznie spróbujcie. Smakują wyjątkowo i świetnie pasują do wielu dań (na przykład zamiast ogórków kiszonych). Sprawdźcie, jak je przygotować. 

Zalety kiszonej marchewki

Dlaczego warto jeść kiszoną marchew? Zawiera ona przede wszystkim, podobnie jak inne kiszonki, kwas mlekowy oraz naturalne probiotyki. Te regulują pracę układu trawiennego, wspomagają odporność oraz równoważą florę bakteryjną jelit. Do tego w kiszonej marchewce jest mało kalorii i dużo błonnika co sprawia, że stanowi ona doskonały element diety dla osób, które chcą zrzucić wagę. 

Przepis na kiszoną marchew

Do przygotowania kiszonej marchewki potrzebne wam będą poniższe składniki:

Zobacz także:

Składniki:

  • kilka młodych marchewek

  • 3 ząbki czosnku

  • 3 kulki ziela angielskiego

  • 2 liście laurowe

  • koper

  • łyżka soli 

  • woda

Podane składniki wystarczą na przygotowanie jednego słoika kiszonej marchewki. 

Przygotowanie:

  1. Obierzcie marchewki i pokrójcie w słupki lub w plastry.

  2. Do wyparzonych słoików włóżcie marchewki i wciśnijcie pomiędzy nie czosnek, dodajcie koper, liście laurowe i ziele angielskie. 

  3. Zagotujcie w garnku wodę, wsypcie sól, wymieszajcie i odstawcie do ostudzenia - woda powinna być ciepła, ale nie gorąca. 

  4. Kiedy woda ostygnie do odpowiedniej temperatury, zalejcie nimi marchewki w słoikach. Woda powinna całkowicie je przykryć.

  5. Przykryjcie słoik gazą i odstawcie na kilka dni. Codziennie sprawdzajcie, czy na powierzchni wody nie utworzyła się pleśń. Jeśli pojawi się piana, zdejmijcie ją za pomocą wyparzonej wcześniej łyżki. 

  6. Po około 3-4 dniach spróbujcie marchewek - po tym czasie powinny już być gotowe. Smacznego!

Kiszoną marchew możecie wykorzystać na wiele sposobów. Świetnie smakuje na kanapkach oraz w sałatkach. Możecie też zrobić surówkę z samej marchewki kiszonej, dodając do niej tylko oliwę z oliwek, trochę świeżego koperku czy cebuli. 

Źródło: ofeminin.pl