
Jesienią w lasach aż roi się od grzybów. Mało kto jest w stanie jeść to wszystko na bieżąco, dlatego większość osób na różne sposoby przygotowuje odpowiednio grzyby tak, by zachować ich świeżość na jak najdłużej.
Najczęściej suszy się je lub marynuje w słoikach. Jednak nie każdemu odpowiada tekstura suszonych grzybów czy smak marynowanych, dlatego pozostaje jeszcze jedna opcja - mrożenie. To pozwala zachować smak i konsystencję grzybów, dzięki czemu po rozmrożeniu są prawie takie same, jak tuż po zerwaniu ich w lesie. Sprawdźcie, jak mrozić grzyby, by były smaczne.
Jak przygotować grzyby przed mrożeniem?
Istotne jest odpowiednie przygotowanie grzybów, zanim trafią one do zamrażalnika.
-
Oczyszczanie - najpierw dokładnie oczyśćcie je z piasku, igieł i innych leśnych zanieczyszczeń. Jeżeli będziecie mrozić maślaki, pamiętajcie o tym, że trzeba też ściągnąć z nich skórkę.
-
Mycie - niektórzy pomijają ten krok, jednak my zalecamy dodatkowe delikatne opłukanie wszystkich grzybów.
-
Krojenie - duże grzyby należy koniecznie pokroić na mniejsze kawałki, a małe okazy na pół.
Ostatnim ważnym krokiem jest obróbka termiczna. Najszybszym sposobem jest blanszowanie grzybów - polega to na zanurzeniu ich na chwilę we wrzątku, a następnie przełożenie do zimnej wody (najlepiej z kostkami lodu). Dzięki temu nie rozmiękną.
Możecie też podejść do tematu bardziej tradycyjnie i przesmażyć grzyby na patelni przed zamrożeniem.
Jak wykorzystać mrożone grzyby w kuchni?
Z zamrożonych grzybów można korzystać nawet cały rok! By cieszyć się pełnią ich smaku, pamiętajcie o paru zasadach. Przede wszystkim, wyjmijcie grzyby z zamrażarki co najmniej kilka godzin przed przyrządzeniem wybranej potrawy. Absolutnie nie wkładajcie ich do wody - staną się przez to miękkie i stracą smak.
Grzyby nie muszą być całkowicie rozmrożone przed wrzuceniem ich na patelnię lub do garnka, dlatego wystarczy im kilka godzin w temperaturze pokojowej.