Od 60 lat obecna na polskiej scenie Teresa Lipowska, zachwyca Polaków na deskach teatru i na ekranie. Pewnie większość z was kojarzy ją z roli Barbary Mostowiak w serialu „M jak Miłość”, ale pani Teresa ma o wiele większy dorobek aktorski! Gra w teatrze, wystąpiła w wielu filmach, serialach, a także ma na swoim koncie wiele ról dubbingowych w filmach i serialach dla dzieci.
Co porabia teraz Teresa Lipowska?
Pani Teresa ma już 84 lata, dlatego zdecydowanie zmniejszyła tempo pracy. Chętnie jeździ odpocząć w sanatorium do ukochanego Augustowa, gdzie korzysta z leczniczych zabiegów, spędza czas pośród zieleni nad wodą i jeździ na rowerze.
Aktorka bardzo lubi bezpośredni kontakt z widzami, dlatego od paru lat organizuje czytanie wierszy dla publiczności. A gdy napisała autorską książkę „Nad rodzinnym albumem”, chętnie jeździła na spotkania ze swoimi fanami.
A jak pani Teresa dba o formę i dobre zdrowie? Pewnego razu udzieliła wywiadu, w którym przyznała, że nie stosuje żadnej specjalnej diety. Zamiast tego stara się przestrzegać zasad zdrowego odżywiania i je po prostu to, co sprawia, że czuje się dobrze.
Zobacz także:
Wyznała, że po śmierci męża gotuje już dużo rzadziej niż kiedyś. Nadal jednak bardzo lubi przyrządzać mięso z ulubioną surówką. Aktorka dba o to, by w jej diecie znalazło się dużo warzyw i owoców. Ogranicza za to pieczywo i rzadko pozwala sobie na słodycze. Zwraca też uwagę na to, żeby nie jeść zbyt późno – w końcu przejadanie się przed snem nie jest zbyt zdrowe!
Przepis na domową surówkę z kiszonej kapusty
By zachować formę i zdrowie, należy codziennie jeść dużo warzyw. Pani Teresa dobrze o tym wie i pewnie dlatego tak świetnie wygląda!
Składniki:
- Pół kilograma kapusty kiszonej
- 1 twarde i kwaśne jabłko
- 1 marchewka
- 120 ml oleju
- 2 płaskie łyżki cukru
- 1 łyżeczka kminku
Przygotowanie:
- Kapustę odciśnijcie z wody i poszatkujcie. Nie płuczcie!
- Do miski z kapustą dodajcie starte jabłko i marchewkę.
- Wsypcie kminek i cukier.
- Dolejcie olej i wszystko dokładnie wymieszajcie. Odstawcie do lodówki na minimum godzinę. Smacznego!