Ocet jako naturalny kosmetyk? Jak najbardziej! Choć prawie każdy z nas ma go w swoim domu, to mało kto zna wszystkie jego zastosowania. Zobaczcie, jak zrobić z niego leczniczą kąpiel, która przyniesie ulgę i pomoże w walce z wieloma wstydliwymi chorobami. 

Moczenie stóp w occie - jak przygotować taką kąpiel?

Mieszanka wody i octu jest naturalną, tanią i bardzo skuteczną metodą na piękne stopy. Należy jednak pamiętać, że ocet ma dość silne działanie, dlatego warto zaczynać od niewielkich stężeń i obserwować reakcję skóry. Najlepiej wymieszać ocet z ciepłą wodą w proporcji 1:4. Jeśli nasze stopy dobrze zniosą takie stężenie, możemy nieco zwiększyć tę ilość octu przy kolejnej kąpieli.

Na sklepowych półkach znajdziemy szeroki wybór buteleczek z octem. Spirytusowy, balsamiczny, winny, a może ryżowy- który z nich będzie najlepszy do takiego zabiegu? Do pielęgnacji skóry warto wybrać naturalny ocet jabłkowy. 

Jak często moczyć stopy w occie? 

Wystarczy moczyć je w tej miksturze przez 15 minut i powtarzać to codziennie przez tydzień. Po pierwszych siedmiu dniach częstotliwość takich zabiegów należy zmniejszyć do jednego razu w tygodniu. 

Zobacz także:

Aby kąpiel była jeszcze bardziej przyjemna, octową mieszankę można dodatkowo wzbogacić solą do kąpieli lub ulubionym olejkiem zapachowym. W ten sposób stworzymy nie tylko leczniczą, ale jednocześnie odprężającą miksturę i zaserwujemy sobie przy okazji domowe SPA.

Na co pomaga moczenie nóg w occie?

  • przynosi stopom ulgę po ciężkim dniu lub intensywnej aktywności fizycznej,
  • oczyszcza skórę i neutralizuje nieprzyjemne zapachy
  • łagodzi świąd i wykazuje działanie przeciwgrzybiczne
  • pomaga przy pękających piętach, egzemie czy kurzajkach
  • pomaga w walce z nagniotkami oraz modzelami
  • skóra staje się delikatna i nawilżona, a paznokcie u stóp zyskują znacznie lepszą kondycję.

Należy jednak unikać tego zabiegu, jeśli skóra na stopach jest uszkodzona i występują na niej otarcia lub rany. Kąpiele w wodzie z octem nie są też wskazane dla osób chorujących na cukrzycę. 

Źródło: stronazdrowia.pl