Takie siekane kotlety wyjdą nawet lepsze niż schabowe. Robi się je raz-dwa bez żadnego trudu

Polaków nie trzeba uczyć tego, jak się robi kotlety mielone. To tradycyjne danie opanowaliśmy do perfekcji, jednak zawsze można je nieco urozmaicić, by było jeszcze smaczniejsze. Karol Okrasa pokazał, jaki trik wymyślił na to, by ulepszyć smak kotletów mielonych. Jest tradycyjnie, choć nieco inaczej - sprawdźcie sami.  Jaką cebulę dodawać do kotletów mielonych? W większości przepisów do mięsa na kotlety mielone należy dodać pokrojoną, surową cebulę. Jak mówi Karol, część osób zamiast surowej dodaje sparzoną czy przysmażoną delikatnie na oleju cebulę, jednak on idzie o krok dalej. Okrasa do mielonych używa cebuli prażonej - należy ją prażyć w oleju bardzo długo, na wolnym ogniu. Dzięki temu jest ona praktycznie wysuszona i bardzo chrupiąca. Nadaje kotletom wspaniały smak i aromat oraz nadaje przyjemnej chrupkości. Na jakim tłuszczu należy smażyć kotlety mielone? Okrasa poleca też smażyć kotlety na tłuszczu, który jest jego zdaniem do tego dania najlepszy: – A na czym się smaży mielone? Na tym, co daje smak. Na tym, co daje aromat. Na tym, czym wszyscy poniewieramy, depczemy, a co niestety wszyscy kochamy: smalec. Tradycyjny smalec to nie koniec kombinacji Okrasy z kotletami mielonymi. Gwiazda TVP w ciekawy sposób nadaje im także lekkości i pulchność. Chodzi o dodatek w postaci kaszy jęczmiennej! Zaciekawieni? Wypróbujcie poniższy przepis na wyjątkowe mielone od Karola Okrasy, a gwarantujemy - nie pożałujecie.  Przepis Karola Okrasy na kotlety mielone Składniki: pół kilograma mielonego mięsa wieprzowego 50 g kaszy jęczmiennej (pół torebki) 1 jajko 1 cebula bułka tarta smalec sól pieprz Przygotowanie: Zagotujcie wodę, dodajcie sól i wrzućcie kaszę jęczmienną. Gotujcie od 15 do...

Kotlet pożarski początkowo nazywany był „kotletem Pożarskiego” lub „kotletem à la Pożarski”. To panierowany kotlet siekany lub przyrządzony z mięsa mielonego. Według dawnych przekazów kotlet został przyrządzony przez karczmarza o nazwisku Pożarski, dla cara Mikołaja I.  Danie ponoć tak zasmakowało rosyjskiemu władcy, że polecił je na stałe włączyć do dworskiego jadłospisu. Jest to jedna z kilku wersji dotyczących historii powstania tego kotleta. Za chwilę powiemy wam, jak dziś pożarskiego przyrządza Jasiek Kuroń. Historia kotletów pożarskich Ten rodzaj kotleta szybko przywędrował z Rosji do Polski. W warszawskich restauracjach pożarskie były podawane już od połowy XIX w. Lucyna Ćwierciakiewiczówna przygotowywała je zaś z resztek drobiu oskrobywanych z kości, wymieszanych z mięsem cielęcym. Po raz pierwszy recepturę na pożarskie podano w poradniku kulinarnym anonimowych autorów pod tytułem „Wydoskonalona kucharka”, wydanym w 1847 r. Według tego przepisu należy przyrządzić kotlety z mięsa jarząbka i kurczęcia. Mięso powinno być najpierw posiekane i ubite w moździerzu. Do mięsa należało dodać rozbite jajko i przyprawić gałką muszkatołową. Kotlet pożarski był popularną, dostępną potrawą mięsną w czasach, gdy mięsa powszechnie brakowało. W PRL-u można je było dostać nawet w barach mlecznych. Był traktowany jak bardziej wykwintna wersja domowego mielonego, jadana na mieście. Przepis na kotlety pożarskie Jaśka Kuronia Przepis zaprezentowany przez wnuka znanego opozycjonisty końcówki PRL-u, Jacka Kuronia zapewne różni się od tych PRL-owskich, a już na pewno od XIX-wiecznych kotletów smażonych dla cara. Kucharz, zastosował pewien trik, dzięki któremu kotlety są delikatne i miękkie: - Kotlety pożarskie, które są nie tylko miękkie, delikatne ale też są...

Odpowiedź na to pytanie nurtujące niejednego z adeptów sztuki kucharskiej zawarta jest w dwóch słowach. Marynata i panierka. To klucz do sprawnego i umiejętnego przygotowania kotletów schabowych. O panierce nie zapomną nawet początkujący. Ale czy stosowaliście w swoich kuchniach marynowanie mięsa schabowego? Jak marynować kotlety schabowe? Rozbite kotlety warto pomoczyć w mleku z dodatkiem plastrów cebuli przez dobrych kilka godzin. Taka kąpiel nada im wybitnie mięciutkiego smaku w środku. Tego typu postępowanie z mięsem na kotlety schabowe to standard w kuchniach dobrych restauracji. Na szerszą skalę taką marynatę rozpropagowała Magda Gessler. Jeżeli nie macie czasu na całoroczne moczenie kotletów w mlecznej marynacie, warto dłużej potrzymać je w jajku. Zróbcie to w czasie panierowania. Po obtoczeniu mięsa w mące, zostawcie je w jajku z dodatkiem łyżki mleka na kilka minut. Nawet taka „kuracja” powinna pomóc. Dzięki temu udadzą się wam chrupkie na zewnątrz i miękkie w środku. Przepis na schabowe Składniki: Pokrojone na plastry mięso ze schabu wieprzowego – około 5 plastrów 2 jajka Mąka pszenna do panierowania Bułka tarta do panierowania Cebula Pół szklanki mleka Pieprz i sól Olej do smażenia lub smalec Przygotowanie: Kotlety rozbijcie na dość cienkie placki i doprawcie solą i pieprzem. Cebulę pokrójcie w piórka. Mięso przełóżcie do półmiska, obłóżcie cebulą i odstawcie na noc do lodówki lub przynajmniej na kilka godzin. Następnego dnia mięso należy solidnie odsączyć i przystąpić do panierowania. Najpierw zanurzcie mięso w mące, następnie w rozkłóconym jajku, a na koniec w bułce tartej. Smażcie schabowe na rozgrzanym oleju rzepakowym lub smalcu na złoto-brązowy kolor. Podawajcie tradycyjnie z ziemniakami puree i surówką. Smacznego!...

Pomysłów na marynatę do kotletów schabowych jest naprawdę mnóstwo. Toteż obiad, w którym wspomniane mięso odgrywa główną rolę, nie musi być wcale nudny i zawsze smakować tak samo. Jeśli więc macie już dosyć monotonii, ale ponad wszystko kochacie to danie, koniecznie spróbujcie wykorzystać do przyrządzenia schaboszczaków majonez.  Marynata na bazie majonezu nie tylko wzbogaci smak mięsa, ale również sprawi, że będzie ono o wiele bardziej soczyste i rozpływające się w ustach. Receptura jest dziecinnie prosta. Przepis polecamy szczególnie tym, którzy najbardziej upodobali sobie kombinacje z moczeniem schabowych w mleku i cebuli. Majonezowy patent w opinii wielu sprawdza się nawet lepiej niż tradycyjna maczanka w mleku! Przepis na kotlety schabowe w marynacie majonezowej Będziecie potrzebowali: 500 gramów schabu w plastrach lub w kawałku 1 jajka 1 łyżki majonezu 1 łyżki soku z cytryny Świeżego koperku Świeżej natki pietruszki (zioła można dodać opcjonalnie) Bułki tartej do panierowania Oleju do smażenia Przypraw: soli i pieprzu Przygotowanie: Jeśli zdecydowaliście się na schab w kawałku, opłuczcie mięso pod bieżącą wodą, a następnie podzielcie je na 6 równych kotletów, przykryjcie kawałkiem folii spożywczej i rozbijcie przy pomocy specjalnego tłuczka. Jeśli kupiliście schab w plastrach, zróbcie dokładnie to samo ,pomijając oczywiście krojenie. Natkę pietruszki i koperek posiekajcie drobno (jeśli bardzo lubicie ich smak skrójcie więcej, ale do marynaty potrzebujecie tylko po 1 łyżce każdego z wymienionych składników). W głębokim talerzu umieśćcie majonez, jajko, sok z cytryny, sól, pieprz, a także opcjonalnie posiekaną natkę pietruszki i koperek. Całość dokładnie wymieszajcie, aż do połączenia składników. W tak przygotowanej marynacie obtoczcie wasze kotlety, a...