Rosół to na pierwszy rzut oka najprostsza potrawa na świecie. Nie od dziś jednak wiadomo, że pozory mogą mylić. Co prawda jego przyrządzenie to nie czarna magia, mimo to trzeba być bardzo skrupulatnym i uważnym. Diabeł, jak zwykle, tkwi w szczegółach.

Przytłaczająca ilość rad

Internet jest przepełniony poradami dotyczącymi gotowania rosołu – co dodawać, jak podkręcić smak i kolor, kiedy solić, czy wylewać pierwszą wodę itd. Gdyby ująć to w dwóch słowach można by rzec, że dużo tego. W gąszczu informacji łatwo się pogubić, dlatego nic dziwnego, że wielu wciąż nieprawidłowo gotuje rosół.

Dlatego też postanowiliśmy zebrać w jednym miejscu kilka najważniejszych rad dotyczących tej tradycyjnej, polskiej zupy. Mamy nadzieję, że choć w niewielkim stopniu ułatwią wam nawigację w tym temacie, a może zachęcą do dyskusji? Kto wie.

Mięso do rosołu

Gotowanie rosołu zaczyna się od mięsa, więc i nasze rady zaczną się od niego. To, że powinno być jak najwyższej jakości, nie ulega żadnej wątpliwości. Najlepszy wychodzi z połączenia wołowiny i drobiu. Jest jednak coś, o czym niewiele osób wie. Mianowicie do rosołu nie powinno się używać zamrożonego lub rozmrażanego na szybko w mikrofalówce mięsa. Jego dodatek spowoduje, że zupa stanie się mętna. 

Zobacz także:

Temperatura wody

Kolejna sprawa dotyczy wody. Mięso na rosół powinniście płukać w ciepłej wodzie, która najlepiej poradzi sobie z tłustą otoczką na jego powierzchni. Z kolei woda, którą wlewacie do garnka powinna być zimna. Dzięki temu więcej rosół zyska więcej wartości odżywczych, będzie smaczniejszy i bardziej esencjonalny.

Solenie

Rosołu nie powinno się solić na początku. Najlepiej zrobić to w trakcie gotowania, przed dodaniem warzyw do wywaru. Jeśli do tej pory robiliście inaczej, koniecznie zmieńcie swoje nawyki. Zapewniamy, że poczujecie znaczącą różnicę w smaku.

Gotowanie

Pamiętajcie, że rosół nie lubi pośpiechu. Powinniście go gotować przez wiele godzin (nawet do 6 godzin) na bardzo małym ogniu. Dzięki temu będzie nie tylko przepyszny, ale również niesamowicie klarowny. Ten czas pozwoli wam również dodawać składniki pomału (nie wszystkie na raz, ale na przykład co godzinę).