W kuchni nic się nie powinno marnować - na pewno zgodzicie się z tym stwierdzeniem. Gdy zostały wam ziemniaki po obiedzie albo kupiliście ich za dużo i zaraz zaczną wypuszczać kiełki, należy jak najszybciej je wykorzystać.
Warzywa te posłużą do zrobienia klusek śląskich, kopytek czy placków ziemniaczanych, ale siostra Anastazja ma na nie jeszcze lepszy, zupełnie inny pomysł. Z ugotowanych ziemniaków formuje zgrabne kotleciki, który cały swój smak zawdzięczają podsmażonym na patelni z cebulą pieczarkom. Dzięki dodaniu grzybów kotlety są przyjemnie chrupiące i bardzo smaczne. Wykorzystajcie poniższy przepis i zróbcie je na kolejny obiad.
1 kg ugotowanych ziemniaków
250 g pieczarek
2 jajka
1 duża cebula
3 ząbki czosnku
1 natka pietruszki
3 łyżki mąki ziemniaczanej
olej do smażenia
sól
pieprz
Oraz dodatkowe jajko i bułka tarta do obtoczenia.
Ugotowane ziemniaki (mogą być z obiadu) rozgniećcie tłuczkiem i najlepiej przepuście przez praskę.
Obraną cebulę i czosnek pokrójcie w kosteczkę. Rozgrzejcie na patelni olej i wrzućcie cebulę. Smażcie, aż się zeszkli.
Umyjcie pieczarki i dokładnie oczyśćcie z ziemi i innych zabrudzeń. Wypłuczcie je w zimnej wodzie i pokrójcie bardzo drobno.
Wrzućcie pieczarki na patelnię z cebulą. Podsmażajcie chwilę na większym ogniu, a następnie zmniejszcie płomień i pozwólcie pieczarkom się poddusić. Poczekajcie, aż odparuje z nich nadmiar płynu. Na koniec dodajcie czosnek i smażcie chwilę, cały czas mieszając i uważając na to, by się nie przypalił.
Następnie, do ziemniaków przełóżcie całą zawartość patelni. Dodajcie jeszcze jajka, siekaną natkę pietruszki i około 3 łyżki mąki oraz sól i pieprz.
Wymieszajcie i wyróbcie masę. W razie potrzeby, wsypcie jeszcze nieco mąki.
Uformujcie z masy kotleciki. Następnie każdy z nich zanurzcie w rozkłóconym jajku i obtoczcie w bułce tartej.
Rozgrzejcie na dużej patelni olej i gdy będzie już gorący, połóżcie kotlety. Smażcie po kilka minut z każdej strony na średnim ogniu, aż się ozłocą. Smacznego!
Gospodarka niedoboru czasów PRL-u doprowadziła do trudnej sytuacji w polskiej gastronomii. Przedwojenne sznycle, pieczyste i tłuste, szlachetne pasztety zniknęły z jadłospisu Polaków. Wszystko przez chroniczne problemy z niedoborami mięsa. Problemy restauratorów potęgował fakt, że prawo wymagało od nich zapisywania w menu gramatury danego dania. Bary mleczne i jadłodajnie stawały więc na głowie, by podawać swoim klientom wartościowe posiłki ze śladowymi ilościami mięsa. Skąd pochodzi placek po węgiersku? Sposobem na obejście tego gramaturowego przepisu był właśnie placek po węgiersku, który zawsze widniał w jadłospisach pośród najdroższych dań mięsnych. Ciężki, potężny, duży na cały talerz placek ziemniaczany, odrobina mięsnego gulaszu i okrasa w postaci śmietany razem ważyły grubo ponad pół kilo na porcję. W ten sposób PRL-owscy restauratorzy zakłamując nieco rzeczywistość, pozytywnie zapisali się do historii kulinariów. Wbrew powszechnemu przekonaniu opowieść o jego węgierskim pochodzeniu jest mitem. Placek, zwany również plackiem po zbójnicku, powstał właśnie w PRL-u! Rodowici Węgrzy nie mieli nawet prawa o nim słyszeć. Przepis na placek po węgiersku Składniki na placki: 1,5 - 2 kg ziemniaków cebula mąka pszenna 2 jajka sól pieprz olej Składniki na gulasz: ok. 70 dag łopatki wieprzowej olej lub smalec liść laurowy ziele angielskie dwie cebule papryka czerwona marchewka korzeń pietruszki ćwiartka selera 2 ząbki czosnku papryka słodka w proszku papryka ostra w proszku pieprz sól kmin rzymski (opcjonalnie) mąka pszenna natka pietruszki śmietana 12% (do okrasy) Przygotowanie: Zetrzyjcie ziemniaki lub skorzystajcie ze specjalnego urządzenia, które zrobi to za was....
Zupa pieczarkowa, choć smaczna, często nie zachęca swoim wyglądem do jedzenia. W dodatku, nieodpowiednio doprawiona, wychodzi po prostu mdła i niesmaczna. Jak temu zaradzić? Skorzystajcie z naszego prostego patentu na smaczną zupę pieczarkową. Trik na smaczną zupę pieczarkową Gdy następnym razem będziecie robić zupę pieczarkową, zaopatrzcie się w oliwę oraz sos sojowy. Pieczarki przed dodaniem do zupy należy podsmażyć na tłuszczu z dodatkiem sosu sojowego. Nada on grzybom głębokiego, brązowego koloru, a do tego znacznie polepszy ich smak. Wystarczą maksymalnie 2 łyżki sosu na 300 g pieczarek. Jeżeli klasyczny ciemny sos sojowy jest dla was zbyt słony, w wielu sklepach znajdziecie go w lżejszej wersji - jasny sos sojowy zawiera mniej soli i ma łagodniejszy smak. Zobaczcie, jak zrobić taką pieczarkową z poniższego przepisu. Przepis na zupę pieczarkową Składniki: pół kilograma ziemniaków 300 g pieczarek 1,5 litra bulionu mięsnego lub warzywnego 1 marchewka 1 cebula natka pietruszki kilka łyżek śmietanki 18% 2-3 ziarna ziela angielskiego 1 liść laurowy 3 łyżki masła oliwa do smażenia sos sojowy kurkuma sól pieprz Przygotowanie: Pokrojoną cebulą zeszklijcie na maśle. Następnie dodajcie do niej marchewkę pokrojoną w kostkę i smażcie jeszcze kilka minut. Ziemniaki obierzcie, pokrójcie w kostkę i również podsmażcie. Przełóżcie wszystko do garnka, zalejcie bulionem i dodajcie przyprawy (ziele angielskie, liść laurowy i odrobinę kurkumy). Zagotujcie. W razie potrzeby doprawcie solą i pieprzem i gotujcie przez kwadrans. Pieczarki oczyśćcie i pokrójcie w plastry. Na patelni rozgrzejcie nieco oliwy,...
Coraz głośniej w ostatnim czasie o stylu życia zero waste, czyli życiu bez marnowania jakichkolwiek rzeczy, a przede wszystkim żywności. Ta zasada ma nie tylko nauczyć ludzi niemarnowania produktów żywnościowych, a przede wszystkim pobudzić w nich kreatywność by z różnych pozostałości poobiadowych mogli stworzyć nową, kolejną potrawę. W tym przypadku wystarczy szczypta wyobraźni. Co zrobić z pozostałych z obiadu ziemniaków? Rzadko kiedy uda się ugotować tyle ziemniaków do obiadu, aby nie zostały na następny dzień. Wówczas jest zagwozdka, co przygotować z resztek, aby nie marnować i nie wyrzucać żywności. Ugotowane ziemniaki idealnie sprawdzą się do przygotowania warzywnych kotletów. Danie jest bardzo szybkie, proste, a przede wszystkim zapobiega pozbywania się resztek w sposób sprzeczny z zasadą zero waste. Idealne danie na obiad czy kolację, sprawdźcie! Przepis na kotleciki z ziemniaków z obiadu i marchewki Składniki: 60 dag ugotowanych ziemniaków 2 marchewki masło 2 łyżeczki pieprzu ziołowego ½ pęczka natki pietruszki 1 ½ szklanki bułki tartej olej rzepakowy do smażenia kotletów sól Przygotowanie: Marchewkę obierzcie, drobno pokrójcie i podduście na maśle. W międzyczasie posiekajcie natkę pietruszki. Ugotowane ziemniaki przełóżcie do miski wraz z ostudzoną marchewką. Całość ugniećcie tłuczkiem do ziemniaków. Do tak przygotowanych warzyw dodajcie pieprz ziołowy natkę pietruszki oraz odrobinę soli. Całość dokładnie wymieszajcie. Zwilżonymi dłońmi formujcie niewielkie kotleciki, a później obtoczcie je w bułce tartej. Smażcie kotleciki na rozgrzanym oleju z obu stron na złoty kolor. Po wyjęciu ich z patelni, delikatnie odsączcie z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym. Kotleciki z ziemniaków z marchewki mogą być dodatkiem do obiadu...
Tradycyjne pyzy to genialny pomysł na rodzinny obiad. Zróbcie je z tego przepisu, a domownicy będą zachwyceni! Pyzy smakują naprawdę wyjątkowo, dzięki jednemu składnikowi. Jest nim szczególna przyprawa, czyli majeranek. Nie pomyśleliście wcześniej, by przyrządzić tego typu kluski? Z tym dodatkiem nabiorą zupełnie nowego wyrazu. Rzućcie okiem na nasz przepis i zabierajcie się biegiem do pracy! Przepis na pyzy z mięsem Do przygotowania fantastycznych pyz z mięsnym nadzieniem będą wam potrzebne składniki z poniższej listy: Składniki: Do ciasta: Kilogram ziemniaków Szklanka mąki 2 jajka Łyżka soli Do nadzienia: 400 g mięsa – tak naprawdę może być dowolne. Wieprzowe, wołowe albo mieszane. Ważne, by nie było zbyt tłuste. Nie polecamy też robić farszu tylko z mięsa drobiowego, ponieważ wyjdzie z kolei zbyt suche. 1 jajko 1 cebula 3 łyżki oleju 1 łyżka majeranku Sól Pieprz Do skwarków: Boczek 2 cebule 2 łyżki oleju Sól Przygotowanie: Umyte, ale nieobrane ziemniaki zalejcie wrzątkiem i gotujcie, aż całkiem zmiękną. W tym czasie zmielcie mięso, a cebulę drobno posiekajcie. Rozgrzejcie olej na patelni i smażcie cebulę przez kilka minut, by się zeszkliła. Gdy zeszklona cebula ostygnie, dodajcie ją do mięsa. Wbijcie jajko i doprawcie solą, pieprzem i majerankiem. Wymieszajcie. Kiedy ziemniaki się ugotują, odcedźcie je, zalejcie zimną wodą i odstawcie do całkowitego ostygnięcia. Boczek i cebulę pokrójcie w kosteczkę. Na patelni rozgrzejcie olej i podsmażcie boczek. Gdy już się nieco wytopi, dodajcie cebulę i smażcie do momentu, aż się zrumieni. Kiedy ziemniaki będą już chłodniejsze, obierzcie je i zmielcie w maszynce (jeśli nie macie maszynki do mięsa, możecie użyć tłuczka). Do zmielonych ziemniaków, wsypcie szklankę...
