Słone przekąski regularnie goszczą na imprezowych czy grillowych stołach, a także przy domowych seansach filmowych czy wspólnym oglądaniu rozgrywek sportowych. Przyzwyczajenie, a wręcz uzależnienie od przekąsek jest tak silne, że wiele osób nie jest w stanie sobie wyobrazić oglądania filmu w kinie bez popcornu – od samego wejścia czują zapach, który przywodzi im na myśl ulubiony przysmak.

Tak samo jest często z chipsami, po które przeważnie nie sięga się, kiedy jest się głodnym, ale kiedy ma się ochotę na coś „do chrupania”. Eksperci udowodnili jednak, jak wiele szkód może przynieść taka ochota…

Zgubne działanie chipsów na organizm

Wszyscy wiedzą, że chipsy nie należą do zdrowych przekąsek, dlatego tak często mówi się o ich zastępowaniu zdrowszymi alternatywami takimi jak np. chipsy z jarmużu. Co jest najbardziej szkodliwe w „smażonych ziemniakach”, które często… wcale nie zawierają nawet ziemniaków, a pochodne mączki ziemniaczanej?

  • Chipsy to przede wszystkim tłuszcze trans – najbardziej niezdrowy rodzaj tłuszczu w żywności. Powstaje on w wyniku obróbki oleju palmowego, z którego również rezygnuje coraz więcej producentów. Substancje te sprzyjają otyłości, a także znacząco zwiększają ryzyko nowotworów i miażdżycy.
  • Ziemniaczane przegryzki zapewniają szybki wyrzut energii do organizmu, ale w równie szybkim tempie nadchodzi jej spadek i osłabienie.
  • Podczas smażenia chipsów w głębokim tłuszczu wytwarza się substancja, która występuje także w… klejach czy farbach. Regularne jej spożywanie może prowadzić do zaburzeń układu neurologicznego (drgawki, osłabienie).
  • Chipsy są też bardzo kaloryczne. Jedna mała paczka może zawierać tyle samo kalorii, co porządnie zbilansowany obiad. Niestety, podczas gdy obiad jest w stanie dostarczyć nam wielu witamin, białek, zdrowych tłuszczy i węglowodanów – chipsy są bardzo ubogie w składniki odżywcze i zawierają głównie niezdrowe tłuszcze i węglowodany proste, co jest prostą drogą do cellulitu, nadwagi i otyłości brzusznej.
  • W chipsach znajduje się również ogromna ilość soli. Jej nadmiar prowadzi nie tylko do gromadzenia wody w organizmie, ale również do wysokiego ciśnienia czy problemów z nerkami, dlatego należy bezwzględnie ograniczać spożycie soli.

Czujecie się zniechęceni czy dalej będziecie sięgać po ziemniaczane chrupki?

Zobacz także:

Źródło: nowosci.com.pl