Nieproszeni goście na roślinach to koszmar każdego ogrodnika. Gdy widzicie, że wasz żywopłot marnieje i przyczyna wcale nie leży w zbyt rzadkim lub zbyt częstym podlewaniu, prawdopodobnie został on zaatakowany przez szkodniki.

Trzeba działać szybko, ponieważ w przeciwnym razie lata pracy nad idealnym, naturalnym i zielonym ogrodzeniem pójdą na marne! Sprawdźcie, jak poradzić sobie domowymi sposobami ze szkodnikami niszczącymi żywopłoty. 

Naturalny oprysk na przędziorki na ligustrze

Jedną z najpopularniejszych roślin stosowanych do tworzenia żywopłotów jest ligustr pospolity. Jego szerokie zastosowanie w polskich ogrodach wynika prawdopodobnie z tego, że ligustr jest bardzo prosty w uprawie. Co prawda najlepiej czuje się w żyznej ziemi i na słonecznym stanowisku, ale dobrze radzi sobie również w cieniu i półcieniu, nawet na niezbyt urodzajnej glebie. Z tego powodu wiele osób wybiera właśnie tę roślinę na żywopłot w swoim ogrodzie. 

Zobacz także:

Niestety, mimo wielu zalet ligustr nie jest odporny na szkodniki. Jednym z częstych problemów jest atak przędziorka. Występuje on latem, gdy powietrze jest suche i długo utrzymuje się wysoka temperatura - dla przędziorka są to warunki idealne. By ograniczyć jego rozprzestrzenianie, żywopłot należy regularnie zraszać wodą oraz zastosować oprysk.

Dobrym rozwiązaniem jest naturalny oprysk z wykorzystaniem czosnku - wystarczy, że główkę czosnku zamoczycie w litrze ciepłej wody i odstawicie na noc. Do tego możecie dodać kilka kropel olejku eterycznego, np. cynamonowego albo lawendowego. Zapach olejków odstraszy szkodniki! Gotową miksturą należy regularnie spryskiwać ligustr - co kilka dni przez 3 tygodnie. 

Sposoby na szkodniki na bukszpanie

Nie tylko ligustr bywa wykorzystywany do stworzenia żywopłotu. Chętnie wybierany jest także bukszpan, który jednak też jest narażony na atak szkodników - a konkretnie ćmy bukszpanowej. W przypadku tego owada, pomocna będzie mikstura z octu i oleju. Należy wlać do miski lub innego naczynia:

  • około pół litra wody
  • 3 łyżki oleju rzepakowego
  • 4 łyżki octu

Po wymieszaniu wszystkich składników możecie już wykorzystać mieszankę do oprysku - pamiętajcie, by po spryskaniu odczekać około pół godziny i po tym czasie spłukać krzewy dużą ilością wody. 

Źródło: buzz.gazeta.pl, zielonyogrodek.pl