Gwiazda „Gogglebox. Przed telewizorem" - Sylwia Bomba - nie ma ostatnio najlepszej prasy. Najpierw wyszły na jaw kulisy jej „gwiazdorskiego” zachowania podczas nagrywania „Tańca z Gwiazdami". Teraz, słynąca z imponującej metamorfozy ciała celebrytka, jest w samym centrum afery związanej z hamującymi apetyt tabletkami. Co się dokładnie stało?

Sylwia Bomba reklamuje tabletki hamujące apetyt

Metamorfoza Sylwii Bomby z programu „Gogglebox. Przed telewizorem" zachwyciła Polaków. Celebrytka nigdy nie ukrywała, jak wiele kosztowało ją to, żeby zrzucić zbędne kilogramy. Kiedy Sylwia zaczynała swoją przygodę z telewizyjnym show ważyła prawie 90 kilogramów i nosiła rozmiar 44. W jaki sposób udało się jej tak dużo schudnąć?

Było to możliwe między innymi dzięki diagnozie lekarzy, którzy wykryli u niej insulinooporność. Po konsultacji ze specjalistą Bomba przeszła na odpowiednią dietę i w dwa lata schudła aż 30 kilogramów. Zdrowa dieta i ruch były - i jak się nam do tej pory wydawało - wciąż są - fundamentem tego, jak wygląda obecnie Sylwia Bomba. Okazuje się jednak, że to nieprawda, bo w rzeczywistości gwiazda wspomaga się hamującymi apetyt tabletkami, czym pochwaliła się na swoim Instagramie.

Na filmiku, który celebrytka opublikowała w sieci widzimy Sylwię siedzącą przy stole i czekającą na posiłek. Nagle pojawia się przed nią talerz z jedzeniem, ale Bomba tylko je wącha i go nie je. W pewnym momencie tajemnicza dłoń podsuwa jej opakowanie tabletek blokujących apetyt. Celebrytka ochoczo kiwa głową, bierze po kapsułkę i popija ją wodą. Co sądzi na ten temat dietetyczka?

Zobacz także:

@dietetyczka #greenscreenvideo ♬ dźwięk oryginalny - Dietetyczka

Sylwia Bomba w ogniu krytyki

Popularna na TikToku dietetyczka Paulina Korol, która ostrzegała także niedawno przed naśladowaniem diety Blanki Lipińskiej, twierdzi, że zachowanie Bomby jest bardzo niebezpieczne, ponieważ może zachęcać osoby cierpiące na zaburzenia odżywiania, do sięgania po tabletki na odchudzanie:

- O kur... Dajcie siłę, dajcie siłę. Takie rzeczy powinny być oficjalnie karalne. Ja pracuję z osobami z zaburzeniami odżywiania i ta reklama uświadomi tylko te dziewczyny, które już i tak nie jedzą, że nie muszą jeść, bo mogą sobie zjeść tableteczkę i wszystko będzie dobrze - powiedziała Korol.

Zdaniem ekspertki, Bomba powinna się wstydzić, że wzięła udział w takiej reklamie:

- Jak widać, firmy biorą do takich reklam osoby, które tanio się sprzedają, bo ogólnie sprzedać się za taką reklamę to jest wstyd. Okej, wiem, że się mówi, że wstyd to kraść, ale wstyd jest promować tak niezdrowe podejście do życia. Jest wiele innych sposobów, żeby zarabiać pieniądze. Ale zarabianie pieniędzy na robieniu krzywdy ludziom w jakiś sposób nie jest ok - dodała.

Co sądzicie o całym tym zamieszaniu?

Źródło: TikTok