Jeśli poskarżycie się komuś, że mieliście zły sen lub koszmar, istnieje duże prawdopodobieństwo, że osoba ta spyta się was, czy jedliście przed snem ser. Wiele osób naprawdę w to wierzy i unika jedzenia sera w porze wieczornej, żeby nie obudzić się z powodu złych snów. Czy to słuszne zachowanie? Sprawdzamy, czy ser faktycznie powoduje koszmarne sny.
Ser przed snem, a koszmary – skąd się to wzięło?
Przekonanie to przyszło do nas prawdopodobnie z Wielkiej Brytanii. Prawie każdy Brytyjczyk zetknął się kiedyś z tym stwierdzeniem. Bardzo wiele osób unika tam jedzenia sera przed snem w obawie o koszmary. Okazuje się, że temat podłapali nawet producenci serów i jedna z organizacji zajmująca się propagowaniem lokalnych brytyjskich serów. Przeprowadzili oni małe badanie, w którym podali kilku osobom sery i poprosili o zdanie relacji z jakości snu. W ten sposób wyodrębnili oni gatunki serów, które mogą zmieniać sny:
- Niebieski ser Silton powoduje bardzo dziwne sny
- Czerwony ser podobny do Goudy, Red Leicester ma powodować sny o przeszłości
- Ser Lancashire podobno powoduje prorocze sny o przyszłości
- Cheddar to ser wywołujący sny o celebrytach
Oczywiście badanie to nie miało zbyt wiele wspólnego z poważaną nauką. Można to traktować bardziej jako anegdotę, niż jako faktyczne przedstawienie rzeczywistości.
Czy ser przed snem powoduje koszmary?
Żadne poważniejsze badania naukowe nie potwierdziły jednak zależności pomiędzy spożyciem sera wieczorem a koszmarami w nocy. Wygląda na to, że to jeden z licznych mitów powtarzanych na tyle często by został uznany za prawdę.
Zobacz także:
Ser jest jednak produktem ciężkostrawnym, a ciężkostrawne posiłki utrudniają dobry sen, więc może być w tym ziarno prawdy. Po zjedzeniu sera niektórzy będą spać gorzej, częściej się wybudzać, więc częściej będą pamiętać nocne sny i koszmary. To najbardziej prawdopodobny mechanizm „powstawania" koszmarów po zjedzeniu sera.
Czytaj także:
