Wyhamowanie gospodarki w związku z koronawirusem wymusiło na rządzie szukanie sposobów na zdobycie pieniędzy, które zasiliłyby państwowy budżet. Wpływy z podatków spadają, ponieważ Polacy zaczęli oszczędzać pieniądze w trakcie pandemii i wydawać mniej na konsumpcję. A programy socjalne muszą być z czegoś finansowane, dlatego wyjście jest jedno – nałożenie nowych podatków albo podniesienie już istniejących. Na pierwszy ogień poszły słodzone napoje, które są w Polsce bardzo popularne.

Podatek cukrowy w Polsce

1 stycznia 2021 roku wprowadzono w Polsce podatek cukrowy, czyli dodatkową opłatę za cukier znajdujący się w napojach. Opłata wynosi:

  • 50 groszy za litr napoju z dodatkiem cukru i/lub słodziku,
  • Dodatkowe 10 groszy za litr napoju, w którym znajduje się tauryna i/lub kofeina,
  • 5 groszy za każdy dodatkowy gram cukru powyżej 5 gramów na 100 ml na litr.

Podatek cukrowy i wzrost cen

Wprowadzaniu podatku towarzyszyła narracja o tym, jakoby producenci napojów oraz właściciele sklepów, w których sprzedaje się słodzone napoje, mieli wziąć podatek na siebie i ceny miały się w ogóle nie zmienić. Jest to oczywiście niemożliwe i koszt jak zwykle ponieśli konsumenci.

Wzrost cen był bardzo mocno odczuwalny. Za niektóre napoje trzeba teraz zapłacić o prawie 3 złote więcej niż jeszcze kilka miesięcy temu! Już w połowie stycznia zaobserwowano gwałtowny spadek sprzedaży napojów objętych podatkiem. Rząd też nie ma powodów do radości, ponieważ obecnie wpływy z podatku są trzy razy niższe, niż pierwotnie zakładano.

Zobacz także:

Co ciekawe, największy wzrost cen nie dotyczy wcale gigantów w tej branży, a tańszych zamienników produkowanych pod markami własnymi. Produkty znanych marek podrożały o około 23%, podczas gdy napoje sprzedawane pod marką własną sklepów zdrożały aż o 45%!

Co to jest marka własna?

Dla przypomnienia – marka własna jest marką, pod którą sieci handlowe sprzedają produkty wytwarzane przez producentów, którzy zawarli z daną siecią umowę. Wszystkie duże sieci zlecają najczęściej lokalnym producentom wytwarzanie różnych produktów, które później są sprzedawane w atrakcyjnych cenach w sklepach sieci.