Chociaż McDonald’s nie serwuje najzdrowszych czy najbardziej wartościowych posiłków – nie da się ukryć, że często ciężko im się oprzeć… Dodatkową zaletą barów fast food jest krótki czas oczekiwania oraz stosunkowo niskie ceny (w porównaniu z wieloma innymi restauracjami).
McDonald’s to pierwsza masowa restauracja typu fast food, która spopularyzowała szybkie dania, na które nie trzeba czekać dłużej niż kilka minut. Chociaż sieć powstała już w latach 50-tych, nadal zarabia miliardy dolarów rocznie i stale dynamicznie się rozwija. W samej Polsce jest już kilkaset (!) restauracji McDonald’s. Sekretem szybkiego wydawania dań jest to, że część z nich została usmażona z wyprzedzeniem i są stale podgrzewane na specjalnych stojakach, aby nie traciły temperatury. Istnieje jednak sztuczka, dzięki której zawsze dostaniecie świeżo przygotowane dania…
Jak dostać najlepszej jakości i najświeższe frytki w McDonaldzie?
Zasada ta dotyczy nie tylko frytek, ale także burgerów. Chociaż McDonald’s to lokal, w którym stale jest ruch, a przygotowane burgery czy frytki nie mają okazji długo leżeć gotowe, możecie upewnić się, że dostajecie najświeższy produkt. Wystarczy zamówić go w wersji zmodyfikowanej, czyli:
- bez sosu (np. burgery czy wrapy),
- bez jakiegoś warzywa albo z dodatkowym warzywem (np. burgery czy wrapy),
- bez soli (np. frytki).
Restauracje amerykańskiej sieci umożliwiają tworzenie spersonalizowanych zamówień, które wykonują od ręki na świeżo. Jeśli więc nie chcecie ryzykować otrzymaniem nieco „zleżałych” frytek, poproście o te bez soli, a następnie posólcie je samodzielnie!
Zobacz także:
Jeden z pracowników McDonalda podzielił się także innym ciekawym trikiem, który zapewni wam świeższe i bardziej dopracowane zamówienie: poproście o paragon! Personel jest wyczulony na to, że osoby, które od razu przy składaniu zamówienia życzą sobie otrzymać paragon, mogą być tzw. „tajemniczymi klientami”, którzy badają jakość jedzenia i obsługi.
Czytaj też: