Sałata masłowa, lodowa, rzymska – wybór „zieleniny” na obiad jest szeroki obecnie nie tylko w sezonie letnim, ale i poza nim. Niemniej jednak, to właśnie letnie miesiące upływają wielu z was pod znakiem uzupełniania witamin z tego typu właśnie sałatek podawanych do obiadów.

Każda gospodyni domowa ma swój własny, autorski sposób na przygotowanie tego rodzaju świeżej, zielonej sałatki. Niektóre mieszają sałatę z ogórkami i pomidorami, inne wolą skromne liście sałaty ze szczypiorem i cebulą w sosie, zwanym nieraz dressingiem.

W jaki sposób panie domu przygotowują sałatę?

Kwestia doprawienia sałaty sosem lub jak kto woli dressingiem, także dzieli polskie panie domu na kilka obozów. Jedne pozostają wierne tradycji jedzenia na przykład sałaty masłowej z solą i śmietaną. Inne dodają do sałatki trochę octu, soli i cukru, jeszcze inne eksperymentują z musztardą, oliwą i innymi, różnego rodzaju fantazyjnymi dodatkami i przyprawami, które wpływają na finalny smak całej sałatki

A czy na smak sałatki wpływa sposób w jaki rozdrabniało się duże zielone liście? Jedni sałatę kroją nożem, drudzy unikają tego jak ognia i ograniczają się do ręcznego rwania, mając na myśli między innymi nabieranie goryczki po kontakcie zielonego warzywa z metalowym nożem.

Zobacz także:

Czy sałata gorzknieje i ciemnieje w wyniku krojenia nożem?

Ile w tym wszystkim prawdy? Na dzień dobry musimy obalić jeden z mitów na temat krojenia sałaty. Wziął się on z rzeczywistego zagrożenia zaistnienia nietypowej reakcji chemicznej między metalowym nożem a sałatą. Kontakt z żelazem miał rzekomo powodować gorzknienie i ciemnienie różnych typów sałat, a nawet pozbawienie ich witaminy C.

Jest w tym ziarno prawdy, z tym że obecnie takie zagrożenie niemal nie występuje. Dlaczego? W większości naszych kuchni wykorzystujemy do krojenia warzyw noże ze stali nierdzewnej, nie zaś ze stopów zbliżonych do czystego żelaza, co redukuje szansę wpłynięcia na zmiany w strukturze sałaty.

Jeszcze bezpieczniejszym będzie użycie noża ceramicznego, który w żaden sposób nie może wejść w reakcję z krojoną sałatką.

Czy sałata krojona nożem traci wartości odżywcze?

Innym mitem jest utrata wartości odżywczych w wyniku krojenia sałaty. Nie ma to nic wspólnego z prawdą. Jednym z nielicznych argumentów przemawiających za rwaniem sałaty, tak jak czyniły to przez lata nasze mamy i babcie, jest jedynie walor wizualny – sałata rwana wygląda według niektórych apetyczniej niż ta krojona…

Podsumowując, wydaje się, że mamy tutaj do czynienia z typową ludową legendą, która przekazywana z pokolenia na pokolenie utarła się na tyle, że została przyjęta przez kolejne generacje gospodyń niemal bez żadnej refleksji mimo zmian choćby w zaopatrzeniu naszych kuchni w nowocześniejsze noże. A wy kroicie, czy rwiecie sałatę?