Chyba wszyscy widzieliście w programach telewizyjnych jak Karol Okrasa czy inny szef kuchni rozbija jajko jedną ręką. Na telewizyjnym ekranie dla wielu na pewno jawi się to niczym czarna magia. Sztuczki sztuczkami, ale mamy na to lepsze i bezpieczniejsze sposoby.

Takie, dzięki którym białko nie zostanie wam w rękach, a skorupka nie wpadnie na patelnię czy do miski lub garnka.

Jak łatwo rozbić jajko?

Większość z was przyzwyczajana jest do rozbijania jajek o krawędź, rant miski lub naczynia, do którego zamieracie wlać jajka.

Nie do końca wiadomo skąd wzięło się to przyzwyczajenie milionów Polaków. Bezpieczniejszą płaszczyzną do stuknięcia o nią jajkiem będzie zdecydowanie płaski blat.

Zobacz także:

Nada się także każda inna płaska powierzchnia. Dlaczego? Takie rozbicie jajka nie powinno skutkować roztrzaskaniem skorupki w drobny mak.

Czasem zdarza się, że po uderzeniu jajkiem w krawędź garnka, w środku po chwili lądują cząsteczki skorupki.

Uderzenie w płaską powierzchnie powinno ograniczyć ryzyko wpadki. To tylko jeden ze sposobów na zminimalizowanie strat.

Są jeszcze inne, wydaje się, że nawet skuteczniejsze. Sekretem rozbijania jajka w jednym ręku nie jest jego uderzenie, a raczej łamanie.

Jak rozbić jajko nożem?

Po takim przełamaniu, jajko należy po prostu delikatnie rozdzielić na dwie części i wylać zawartość. Nie ma mowy o żadnym kruszeniu!

Jeżeli taki scenariusz brzmi dla was zbyt odważnie, można ograniczyć się do użycia noża kuchennego lub innego narzędzia.

Lekkie uderzenie w bok jajka i po krzyku. Wystarczy zagłębić się wewnątrz jajka o jakieś pół cm, by potem bez trudu dobrać się żółtka i białka.

To bezpieczniejsza droga do rozbicia jajka, niż uderzanie jednym o drugie. Dość już chrupania podczas jedzenia jajecznicy!