Od dziecka powtarza nam się, że gorący, domowy rosół to najlepsze remedium na przeziębienie, kaszel i inne dolegliwości. Rzeczywiście, talerz rosołu rozgrzewa i szybko stawia na nogi. To zasługa produktów, z których się składa - różne rodzaje warzyw i gatunki mięs dodawane do rosołu są bogate w witaminy i składniki odżywcze, które wzmacniają organizm i wspomagają go w walce z infekcjami.
Aby ta klasyczna zupa stała się jeszcze bardziej wartościowa, warto wzbogacić ją o jeden, dość nietypowy składnik.
Czy można dodać chrzan do rosołu?
Zwykle rady dotyczące rosołu odnoszą się do sposobu przygotowania albo dodania do niego różnych produktów jeszcze przed rozpoczęciem gotowania. Tym razem jest inaczej. Składnik, który podkręci tę zupę i sprawi, że będzie bardziej rozgrzewająca, należy dodać dopiero na koniec. Chodzi tutaj o chrzan, a dokładniej jego korzeń.
Zobacz także:
Zróbcie rosół tak, jak zwykle. Włóżcie do garnka mięso, warzywa, zalejcie wodą i zagotujcie. Gdy woda zacznie już wrzeć, zmniejszcie ogień i gotujcie powoli zupę przez co najmniej 2-3 godziny. Po tym czasie wystarczy dodać do garnka kawałek obranego i startego na tarce (na małych oczkach) chrzanu. Tak wzbogacony rosół będzie zawierał jeszcze więcej witamin i doskonale rozgrzewał. Możecie też dodać szczyptę imbiru, kurkumy lub chili, by wzmocnić ten efekt.
Właściwości chrzanu
Charakterystyczny w smaku, lekko pikantny chrzan to warzywo o wspaniałych właściwościach. Zawiera wiele cennych składników, w tym:
-
witaminę A
-
witaminy z grupy B
-
witaminę C
-
wapń
-
potas
-
fosfor
-
jod
-
magnez
Chrzan zawiera też synigrynę, która odpowiada m.in. za produkcję izotiocyjanianu sodu. To substancja, która rozgrzewa organizm, działa antybakteryjnie, przeciwgrzybiczo i wykrztuśnie.
Czy warto uprawiać chrzan na działce?
Chrzan jak najbardziej można uprawiać na działce lub w ogródku, choć z pewnym zastrzeżeniem. W naturze występuje pospolicie jako chwast i szybko może się stać problemem na przydomowej działce.
Jeżeli zdecydujecie się uprawiać chrzan, pamiętajcie o tym, że po jesiennych zbiorach należy wykopać starannie wszystkie jego korzenie. To, co zostanie w ziemi, szybko zacznie się rozmnażać i zanim się obejrzycie, chrzan opanuje wasze grządki.
