Kiszonki od dawna są prawdziwym hitem, jeśli chodzi o ich działanie prozdrowotne. Jeśli dodatkowo połączy się ich właściwości z rozgrzewającym, odżywczym rosołem – otrzymujecie prawdziwą bombę zdrowia!
Kiszonki to skarbnica witamin i naturalny probiotyk, który dba o nasze zdrowie, poprawia trawienie, pozbywa się toksyn oraz wzmacnia odporność. To szczególnie istotne w dobie pandemii i może uchronić nas przed wirusami.
Uwaga! Przepis ten nie jest alternatywą leczenia koronawirusa! Jeśli odczuwacie symptomy podobne do COVID-19, koniecznie skontaktujcie się z lekarzem. Poniższa zupa może jednak znacząco poprawić odporność i sprawić, że ryzyko zachowania stanie się mniejsze.
Przepis na rosół z sokiem z kiszonej kapusty
Składniki na wywar:
- 5 litrów wody
- 1 kg żeberek wieprzowych
- 500 gramów wędzonych żeberek lub wędzonych kości wieprzowych
- 1 kg kości wołowych
- 1-2 korpusy kurczaka
- 5 marchewek
- 4 cebule
- 1 por
- 2 korzenie pietruszki
- 1 korzeń selera
- garść suszonych grzybów (najlepiej borowiki lub shitake)
- kilka liści laurowych i ziaren ziela angielskiego
- 2 łyżeczki ziaren pieprzu
- 1 łyżeczka kminku
- sól do smaku
Dodatki:
- sok z kiszonych ogórków lub kapusty
- ugotowane ziemniaki
- natka pietruszki
- mięso z wędzonych żeberek
- cebulki z wywaru
- szczypiorek
Przygotowanie:
- Wszystkie składniki takie jak mięso i warzywa płuczecie, w razie potrzeby obieracie i kroicie na mniejsze części. Grzyby wrzucacie suche. Zalewacie 5 litrami wody i zaczynacie nagrzewać. Ważne, żeby płyn znajdował się jakieś 1/3 wysokości garnka nad produktami, żeby było miejsce na zredukowanie płynu.
- Od zagotowania odmierzacie czas ok. 5 godzin. Rosół powinien gotować się na minimalnym grzaniu bez pokrywki. W międzyczasie zbieracie szumy. Po 5 godzinach powinno odparować ok. 1/2 płynu, w razie potrzeby dolejcie trochę wody. Chodzi o uzyskanie dosyć skoncentrowanego płynu, ponieważ na koniec zostanie on rozcieńczony sokiem z kiszonek.
- Na godzinę przed podaniem odcedźcie bulion do mniejszego garnka. Zostawcie mięso z żeberek do zupy. Z reszty można zrobić pasztet warzywny.
- Bulion podgrzejcie, ale nie doprowadzając do wrzenia. Doprawcie przyprawami, które powinny być dodane na ostatnią godzinę, kiedy już odcedzicie płyn. Będzie potrzebny gorący, żeby po wymieszaniu z sokiem z kiszonek miał odpowiednią temperaturę. Osobno gotujecie ziemniaki na dodatek do zupy.
- W głębokim talerzu ułóżcie wszystkie dodatki, łącznie z ziołami. Wlejcie ok. 100 ml soku z kiszonki i zalejcie to ok. 300 ml bardzo gorącego bulionu. Smacznego!
Źródło: gotujmy.pl