"Radioaktywny" grzyb w polskich lasach? Obejrzyjcie go dokładnie i śmiało wrzucajcie do koszyka
AdobeStock
Newsy

„Radioaktywny" grzyb w polskich lasach? Obejrzyjcie go dokładnie i śmiało wrzucajcie do koszyka

Widzieliście kiedyś takie grzyby? W Polsce można znaleźć je w wielu miejscach, choć nie każdy odważy się je zebrać.

Przyzwyczajeni do znanych i smacznych odmian grzybów jak borowiki, podgrzybki, maślaki czy kozaki, raczej rzadko zastanawiamy się nad tym, czy istnieje więcej jadalnych, choć rzadko spotykanych gatunków grzybów.

A tych w polskich lasach nie brakuje! Wbrew pozorom rośnie u nas całkiem sporo grzybów jadalnych, które nie cieszą się dużym zainteresowaniem wśród grzybiarzy. Jednym z nich jest lakówka ametystowa. 

Jak wygląda lakówka ametystowa?

Na pierwszy rzut oka przypomina niesławne „grzybki halucynki”, które również w Polsce rosną (jednak o ich miejscach występowania nie będziemy wspominać...). Może się też kojarzyć z dziwnymi grzybami znanymi z filmów fantasy. Na szczęście lakówki ametystowe ani nie wywołują halucynacji po spożyciu, ani nie są wynikiem skażenia radioaktywnego okolicy. 

AdobeStock

Uwagę zdecydowanie zwraca ich wygląd - cienka, długa nóżka i niewielki kapelusz, a do tego siny kolor pozwalają przypuszczać, że lepiej trzymać się od tego grzyba z daleka. To jadalne i pospolite w naszych lasach grzyby. Rosną zarówno w lasach, jak i miejskich parkach i przydomowych ogródkach, a nawet na starych cmentarzach i kurhanach. 

Zobacz także
Nazywano go "pożeraczem mięśni" i teraz ludzie boją się go zbierać. Sprawdźcie, czy można jeść te grzyby

Nazywano je „pożeraczami mięśni" i teraz ludzie boją się je zbierać Czy można jeść te grzyby?

Nowy grzyb w polskich lasach. Przypomina rodzime kozaki. Zobaczcie, czy można go zbierać

W polskich lasach pojawił się nowy grzyb. Przypomina kozaki. Zobaczcie, czy można go zbierać

Jak przyrządzić lakówkę ametystową?

Lakówka ametystowa nie cieszy się szczególnym wzięciem nawet wśród doświadczonych grzybiarzy z prostego powodu - ciekawy wygląd jest jej jedynym atutem, ponieważ ten grzyb jest praktycznie pozbawiony smaku i zapachu. Rozczarują się więc ci, którzy liczyli na wyjątkowe doznania smakowe, ale nie załamujcie się!

Ponieważ lakówka ametystowa jest jadalna, możecie dorzucić ją na przykład do słoika z marynowanymi grzybami, by nieco urozmaicić wygląd tego przysmaku na talerzu. Gwarantujemy, że oczy waszych gości prawie wypadną z orbit na widok takiego dania.

Uwaga na podobne gatunki

Osoby mniej doświadczone w zbieraniu grzybów mogą pomylić lakówkę ametystową z dwoma trującymi gatunkami. Pierwszy z nich to grzybówka fioletowata, która ma grubszą nóżkę, a do tego pachnie rzepą. Drugi to strzępiak ziemistoblaszkowy - ten grzyb ma charakterystyczny, lekko stożkowaty kapelusz i bardzo brzydki zapach.

Źródło: o2.pl, pl.wikipedia.org

Magda Gessler odpowiada na pytania

Połowa listopada, a w lasach wciąż są grzyby. Szukajcie ich w tych miejscach, a się nie zawiedziecie
Adobe Stock
Newsy
Połowa listopada, a w lasach wciąż są grzyby. Szukajcie ich w tych miejscach, a się nie zawiedziecie
Czy w listopadzie można jeszcze znaleźć grzyby? Owszem - nawet borowiki i rydze. Sprawdźcie, gdzie teraz rosną grzyby.

W listopadzie przyroda zazwyczaj bezlitośnie przypomina nam o zbliżającej się zimie. Na zewnątrz jest coraz chłodniej, zdarzają się już przymrozki, a życie w lasach zaczyna zamierać. Mimo to, najbardziej doświadczeni grzybiarze są w stanie znaleźć cenne okazy nawet w połowie listopada. Zobaczcie, na jakie grzyby można się jeszcze natknąć w lesie i gdzie ich szukać.  Gdzie rosną grzyby w listopadzie? Ostatnie dni były naprawdę chłodne, a w niektórych regionach Polski można było nad ranem wyraźnie odczuć, że temperatury spadły poniżej zera. Tym bardziej zaskakują więc doniesienia między innymi z województwa łódzkiego, gdzie grzybiarze wciąż znajdują w tamtejszych lasach cenne znaleziska w postaci borowików. Jak donosi łódzka „Gazeta Wyborcza”, niskie temperatury nie są wcale tak dużą przeszkodą - w nocy i nad ranem w części kraju unosi się gęsta mgła i zdarzają się opady deszczu. To idealne warunki dla grzybów, które, jak widać, wciąż gdzieniegdzie rosną.  „Gazeta Wyborcza” podzieliła się z czytelnikami zdjęciami imponujących zbiorów łódzkich grzybiarzy. Ci informują, że na grzyby (a dokładniej borowiki szlachetne) natknęli się w lasach przy miejscowościach Grabów, Uniejów, Dobroń i Helenów w województwie łódzkim.   Jakie grzyby rosną w listopadzie?  Takie zbiory nie powinny nikogo dziwić - przy sprzyjających warunkach, grzyby można zbierać nawet na początku grudnia. Wśród późnych odmian występujących wciąż w lasach możecie znaleźć m.in: kurki gąski podgrzybki opieńki kanie borowiki ceglastopore koźlaki Część grzybiarzy znajduje nawet te gatunki grzybów, które w listopadzie są rzadko spotykane. Mowa tutaj o rydzach, maślakach, a także trudnych do znalezienia...

Zerwanie tego borowika będzie was kosztować 5 tys. złotych. Lepiej zostawcie go w lesie
pennybun/Wikimedia Commons
Newsy
Zerwanie tego borowika będzie was kosztować 5 tys. zł. Lepiej zostawcie go w lesie
Taka wycieczka na grzyby może was słono kosztować. Sprawdźcie, dlaczego pewnych grzybów lepiej nie ruszać – i wcale nie chodzi o to, że mogą być trujące.

W polskich lasach wciąż nie brakuje amatorów grzybobrania, którzy z koszykami w ręku idą na poszukiwania zacnych okazów. Największym marzeniem każdego grzybiarza jest oczywiście borowik (inaczej prawdziwek), którego uważa się za wyjątkowo szlachetny grzyb. Niestety, w przypadku tego rodzaju grzybów, trzeba być bardzo ostrożnym, ponieważ zerwanie pewnego borowika może być dla was bardzo kosztowne.  Najdroższy grzyb w polskich lasach? Borowikiem, na którego można się natknąć w lesie najczęściej jest borowik szlachetny – pospolity, choć wcale nie taki łatwy do odnalezienia. Rodzajów tych grzybów jest o wiele więcej, a jeden z nich okazuje się być pod ścisłą ochroną. Mowa tutaj o borowiku królewskim (nazywanym też masłoborowikiem). To niezwykle rzadki okaz grzyba – do tego stopnia, że za jego zerwanie grozi bardzo wysoka kara. Tą informacją podzielił się jeden z użytkowników Twittera i ostrzegł, że kto ma ochotę na tego grzyba, ten musi się liczyć z mandatem w wysokości 5000 złotych. Mam do Was pytanie, Spotkaliście w naszych lasach, Tego grzyba ze zdjęcia? To bardzo rzadki masłoborowik królewski, Za zerwanie go w Polsce można dostać, Nawet 5.000 zł mandatu.. ____________________________ Ja go nigdy nie znalazłem. pic.twitter.com/MFsJvwx1v3 — Lucek™ (@lucekteam) October 19, 2022 Dodał też, że on osobiście nigdy takiego grzyba nie znalazł. I trudno się dziwić – masłoborowiki są naprawdę bardzo rzadko spotykane i właśnie dlatego objęto je ochroną. Wyjaśnił to rzecznik Lasów Państwowych Michał Gzowski w rozmowie z „Faktem”: – W Polsce ma tylko kilka stanowisk. Dlatego pozyskanie choćby jednego owocnika wiązałoby się ze znaczną szkodą dla środowiska i mogłoby mieć wpływ na zachowanie właściwego stanu ochrony tego gatunku - powiedział Gzowski. Tych...

Jak odróżnić kanię od muchomora sromotnikowego? Pomyłka może kosztować życie
AdobeStock
Newsy
Jak odróżnić kanię od muchomora sromotnikowego? Pomyłka może kosztować życie
Zanim udacie się do lasu w poszukiwaniu grzybów, koniecznie nauczcie się wcześniej rozpoznawać różnice między smakowitą kanią, a najbardziej trującym grzybem w Polsce - muchomorem sromotnikowym.

Choć do jesieni zostało jeszcze trochę czasu, w lasach już można natknąć się na różne grzyby - na przykład kurki czy aromatyczne kanie. W przypadku tych drugich trzeba być ostrożnym, ponieważ z wyglądu kania jest podobna do muchomora sromotnikowego, jednego z najbardziej trujących grzybów, jakie rosną w polskich lasach. Zjedzenie takiego grzyba w wielu przypadkach kończy się śmiercią, dlatego tak ważne jest, by umieć go odróżnić od gatunków jadalnych. Sprawdźcie, jakie są różnice pomiędzy jadalną kanią a trującym muchomorem sromotnikowym.  Różnice między kanią a muchomorem sromotnikowym Dla niewprawnego grzybiarza rozróżnienie tych dwóch grzybów może być dość trudne. Kania i muchomor sromotnikowy mają podobny kształt i kolor, dlatego jeśli chcecie zbierać kanie, musicie koniecznie nauczyć się je rozpoznawać.  kapelusz: u kani kapelusz ma nieregularną powierzchnię, pokrytą charakterystycznymi łuseczkami, przypominającymi nieco korę drzewa. Z kolei kapelusz muchomora sromotnikowego jest prawie całkowicie gładki.  pierścień: u obu gatunków omawianych grzybów występuje pierścień na wąskim trzonie. W przypadku kani pierścień ten można przesuwać po trzonie, natomiast w przypadku muchomora jest to niemożliwe. Ponadto, pierścień kani ma wełniastą strukturę, a muchomora - postrzępioną. pochewka - część gatunków grzybów posiada u podstawy trzonu pochewkę. Ta występuje u muchomora sromotnikowego, natomiast kania jej nie posiada. U podstawy kani znajduje się bulwa, ale bez pochewki.  Radzimy też, by niewprawieni grzybiarze nigdy nie zbierali młodych kani. Bardzo trudno jest je wówczas odróżnić od muchomora, dlatego jeżeli nie jesteście pewni, zbierajcie tylko duże, dojrzałe okazy kani. Warto także poprosić o ocenę przydatności do spożycia grzybów w stacji sanepidu....

W lasach pojawiły się pierwsze opieńki. Doskonale smakują z krokietami i bigosem
Pixabay
Newsy
W smaku przypominają ser Camembert i są grzybami warunkowo jadalnymi. Znacie je? 
Wybieracie się do lasu na opieńki? Zbierzcie ich jak najwięcej, bo możecie z nich przygotować wiele wspaniałych dań.

Sezon na grzyby w polskich lasach ma się powoli ku końcowi. Mamy jednak pewną dobrą wiadomość – właśnie pojawiły się długo przez wszystkich wyczekiwane opieńki. Gdzie możemy natrafić na te smaczne grzyby i co warto z nich później zrobić? W lasach pojawiły się opieńki Opieńka miodowa to jadalny grzyb o wyjątkowo przyjemnym smaku i zapachu przypominającym nieco ser Camembert. Do gotowania najczęściej wykorzystuje się młode kapelusze tego grzyba. Co warto zaznaczyć, opieńka jest uznawana za grzyb warunkowo jadalny. Co to oznacza? W stanie surowym lub niedogotowanym, opieńka miodowa może mieć trujące działanie. To dlatego wcześniej należy ją obgotować w osolonej wodzie przez około 10 minut i odlać wywar, a dopiero później poddać dalszej obróbce. Uważajcie też na opary podczas jej obgotowywania, ponieważ mogą  powodować ból głowy i problemy z koncentracją. Gdzie najczęściej występują opieńki? Opieńki rosną nie tylko w lasach, ale i w ogrodach czy parkach. Ponieważ są pasożytami drzew, bardzo często możemy je znaleźć na pniach, korzeniach czy gałęziach drzew liściastych. Zwykle rosną w dużych skupiskach. Opieńki zazwyczaj mają kolor miodowożółty, miodowobrązowy lub jasnobrązowy. Kapelusz tego grzyba pokrywają ciemne łuski o kolorze brązowym, czerwonobrązowym lub czarnym. Najczęściej pojawiają jesienią - od września do listopada, ale czasami możemy na nie natrafić nawet na początku sierpnia. Jeśli wybieracie się do lasu na opieńki, koniecznie zabierzcie ze sobą kogoś, kto doskonale zna się na grzybach. Przez niewprawnych grzybiarzy opieńka miodowa, może zostać pomylona z trującą maślanką wiązkową (Hypholoma fasciculare). Jak wykorzystać w kuchni opieńki? Istnieje wiele ciekawych pomysłów na wykorzystanie tych...