Tomasz Strzelczyk to człowiek, którego pasją jest gotowanie. Swojskie i proste przepisy - którymi raczy subskrybentów swojego kanału na YouTube – zawsze wychodzą. Tym razem postanowił przygotować „wypasioną” wędlinę z boczku, pietruszki i czosnku. To musiało się udać. 

Kilka porad dotyczących przygotowania domowej wędliny z boczku 

Ten boczek jest delikatny i pachnący czosnkiem. A do tego ma piękny kolor skórki. To zasługa łupin z cebuli, które dodajecie do wody podczas gotowania. Dzięki nim domowy wyrób wygląda jak z wędzarni. 

Taki boczek to wędlina gotowana. Jeżeli macie szybkowar ten proces zajmie wam 1,5 godziny. W zwykłym garnku będziecie potrzebowali dwa razy więcej czasu, czyli 3 godziny. 

Zobacz także:

„Wypasiony rządowy” boczek można też serwować do obiadu. Należy wówczas podsmażyć gruby plaster tego przysmaku i podawać go z ziemniakami z wody i surówką. 

Przepis Tomasza Strzelczyka na „wypasiony” boczek na kanapki i obiad 

Składniki: 

  • 2 kg surowego boczku ze skórą 

  • 100 ml oleju  

  • 1 pęczek natki pietruszki  

  • 7 ząbków czosnku  

  • 1 łyżeczka czerwonej, słodkiej papryki  

  • garść łupin z cebuli  

  • 5 ziaren ziela angielskiego 

  • 3 liście laurowe 

  • szczypta chili  

  • sól,  

  • pieprz    

Sposób przygotowania: 

  1. Kawałek boczku przetnijcie mniej więcej na pół, nie docinając do końca (chodzi o to, żeby móc go potem zwinąć). Następnie z jednej strony ponacinajcie go w kratkę. 

  1. Do naczynia wlejcie olej, dodajcie posiekany pęczek pietruszki, czosnek, płatki chili, słodką paprykę i świeżo zmielony czarny pieprz. Wszystko zblendujcie. 

  1. Boczek (z jednej strony) posólcie, popieprzcie i dokładnie przesmarujcie pesto pietruszkowym. Następnie zwińcie i zwiążcie sznurkiem wędliniarskim. 

  1. Gotujcie boczek w szybkowarze (1,5 h) lub w zwykłym garnku (3 h). Do wody do gotowania dodajcie łupiny z cebuli, liście laurowe, ziarna ziela angielskiego, pieprz i sól. 

  1. Przestudzony boczek zawińcie w folię (kilkakrotnie, ciasno) i włóżcie do lodówki na całą noc, aż stężeje. 

  1. Zdejmijcie folię z boczku, usuńcie sznurek i pokrójcie w cienkie plastry. 

Smacznego! 

Źródło: Tomasz Strzelczyk ODDASZFARTUCHA YouTube