Świadomość konsumencka w Polsce wciąż stoi na niezbyt wysokim poziomie. Wiele osób kupujących różne produkty w sklepach wciąż niewiele o nich wie.

Przykład? Często zdarza się, że markowy produkt z delikatesów niczym nie różni się od bliźniaczego produktu z marketu poza etykietą.

Czym są tak zwane produkty marek własnych?

Produkty należące do grupy tzw. marek własnych przeważają na półkach takich sklepów jak Biedronka, Kaufland czy Lidl.

Częstą praktyką jest występowanie tego samego produktu pod jedną etykietą w zwykłym sklepie, a pod „biedronkową” lub „lidlową” w sklepach tych sieci.

Zobacz także:

Zazwyczaj jedyną róznicą jest opakowanie produktu. Wartość odżywcza, skład i inne parametry pozostają takie same.

Jaki jest więc sens wprowadzania tego typu produktów na rynek? Interes w tym mają zarówno producenci, jak i sprzedawcy danego towaru.

Dlaczego w sklepach dostępne są produkty marek własnych?

Przyjrzyjmy się więc, jak taki schemat wygląda na przykładzie mleka. Wszystko zaczyna się w trakcie porozumienia producenta i sieci sklepów.

Obydwie strony dobiją targu i podpisują duży kontrakt na dostawę mleka do tysięcy sklepów w całym kraju.

Stroną rozdającą karty w tym duecie są oczywiście wielkie sieci sklepów spożywczych. To one narzucają reguły gry producentom.

Kiedy więc sieć sklepów zwróci się do producenta z ofertą nie do odrzucenia, czyli korzystnym kontraktem na dostawę produktów do sklepów w całym kraju, producent nie ma wyjścia.

Po przyjęciu takiej oferty producent naszego mleka musi więc przygotować mleko według standardów i wymagań sieci sklepów.

To właśnie wielkim sieciom spożywczym zależy na standaryzacji i ujednoliceniu produktów ze swojej oferty.

Dlaczego Polacy coraz chętniej wybierają produkty marek własnych?

Dzięki temu klient lepiej zna i docenia przysłowiowe „mleko z Biedronki”, a nie produkt od danego producenta, czyli w tym przypadku mleczarni.

Ostatnie badania fachowego centrum analitycznego Deloitte wykazały, że Polacy coraz chętniej zwracają swoją uwagę właśnie w stronę takich produktów.

Tańsze zamienniki oryginalnych produktów, czyli marki własne zaczęły robić coraz większa popularność w trakcie trwania obecnej pandemii koronawirusa.

Co prawda wiara w lepszą jakość produktów markowych, a także większe zaufanie producentom wielkich marek wciąż jest żywe, trend zmiany jest wyraźnie zauważalny.

Coraz większa liczba Polaków zdaje się jednak zauważać, że różnice między produktami marek własnych a produktami oryginalnymi są niewielkie.

O zakupie tańszych marek własnych supermarketów i sieci spożywczych w dużej mierze decyduje także ich niemal zawsze niższa cena.