Kotlety mielone, to obok schabowych jedne z popularniejszych dodatków mięsnych do obiadów. Goszczą na stołach od czasu do czasu u niemal wszystkich Polaków. Pewnie dobrze wiecie jak przygotować kotlety mielone. Dobre gotowanie to jednak nie tylko umiejętność odtwarzania przepisu czy kreatywność w mieszaniu składników. Często najważniejszy jest proces obróbki. Smażenie odgrywa w przypadku kotletów ogromną rolę. Mamy dziś dla was poradę dotyczącą smażenia kotletów mielonych, która sprawi, że będą przepyszne.

Jak smażyć kotlety mielone?

Kotlety mielone najczęściej robi się z mięsa wieprzowego. To niedopuszczalne, żeby było ono surowe wewnątrz, dlatego dobre kotlety mielone będą wysmażone. W przypadku podobnych burgerów wołowych możecie pozwolić sobie na to, żeby mięso było krwiste w środku, ale to wielki błąd kulinarny, jeśli przygotowujecie mielone z wieprzowiny.

Cała sztuka smażenia mielonych polega więc na odpowiednim dobraniu temperatury smażenia. Kotletów nie możecie wyłożyć na zbyt gorący olej lub smażyć na zbyt dużym ogniu, bo spalą się z zewnątrz, a będą surowe w środku. Musicie dobrać ogień do smażenia kotletów tak, żeby były chrupiące z zewnątrz, a miękkie i delikatne  w środku. Oprócz tego upewnijcie się, że na waszej patelni podczas smażenia nie występuje ta sytuacja…

Błąd przy smażeniu mielonych

Kotlety mielone najsmaczniejsze są po usmażeniu, nieuduszeniu. Jeśli w trakcie obróbki wypływa z mięsa woda, powinniście ją odlać. Jeśli nie odlejecie wody, kotlety będą się dusić, a nie smażyć. Tracą w ten sposób smak. Z drugiej strony, duszenie kotletów jest zdrowsze, niż ich smażenie. Podczas smażenia wytwarza się bowiem dużo niekorzystnych związków chemicznych. Jeśli waszym priorytetem jest smak, na pewno pozbywajcie się wody wydzielającej się z mięsa przy smażeniu.

Zobacz także:

Dlaczego z mięsa wycieka woda przy smażeniu?

Mogą być trzy powody wyciekania wody z mięsa podczas smażenia:

  • Woda była dodana w procesie produkcji mięsa, żeby zwiększyć jego objętość i masę – to częsty zabieg producentów.
  • Sami dodaliście wody do masy na mielone, na przykład przy niewystarczającym odsączeniu bułki po moczeniu w mleku lub wodzie.
  • To nie woda, ale naturalne soki zawarte w mięsie – wyciekanie wody przy smażeniu to w pewnym stopniu naturalny proces. Mięso w dużej mierze składa się właśnie z wody.