Problem z cenami pietruszki na polskich targach, bazarach i w warzywniakach wraca jak bumerang. Wszystko wskazuje na to, że znów te białe, aromatyczne korzenie znów będą kosztowały nas wszystkich krocie.

Ile kosztowała pietruszka w ostatnich latach i ile kosztuje dziś?

O pietruszce głośno zrobiło się 2 lata temu. Na horyzoncie nie było jeszcze groźby kryzysu finansowego, obecnej inflacji. Nikomu nie przeszło jeszcze wówczas przez głowę, że światowe finanse przetrzebi pandemia koronawirusa.

Tym niemniej na pewno pamiętacie doniesienia medialne o cenach pietruszki przekraczających ceny mięsa i to niekiedy nawet dwukrotnie. Zdarzało się, ze w niektórych sklepach za to warzywo klienci zmuszeni byli płacić nawet ponad 20 zł za kilogram.

Rok później, czyli w 2020 roku sytuacja na rynku pietruszki o dziwo uległa poprawie. Ceny się unormowały i nie wpłynęło na to nawet zawirowanie wywołane epidemią COVID-19. Koszt 1 kg tych jarzyn wahał się latem 2020 wokół 2-5 zł za kilogram w zależności od konkretnego miesiąca.

Zobacz także:

W tym roku fani dużej ilości włoszczyzny w rosole znów będą musieli chyba obejść się smakiem. Ceny pietruszki po raz kolejny w ostatnich latach poszybowały ostro do góry. W tej chwili ceny korzenia pietruszki na targach sięgają nawet 12 zł.

Dlaczego ceny pietruszki tak mocno się wahają?

Co znowu spowodowało taki skok cen? Eksperci tłumaczą, że mamy do czynienia z tak zwanym efektem świńskiego dołka bądź świńskiego cyklu. Podobne cenowe huśtawki dotyczyły w przeszłości także rynku wieprzowiny.

Na czym polega „wieprzowy paradoks”? Chodzi o kwestię podaży. Kiedy na rynku pojawia się dużo danego produktu, jego cena automatycznie spada. Dlaczego? Popyt, czyli zapotrzebowanie klientów na dany towar, nie rośnie w proporcjonalny sposób.

Producenci wieprzowiny – a w omawianym przez nas przypadku rolnicy uprawiający pietruszkę – po zaobserwowaniu spadku cen rezygnują w kolejnym roku po prostu z hodowli trzody, bądź uprawy pietruszki, którą uznają za nieopłacalną.

Efekt takiej sytuacji jest łatwy do przewidzenia. Ceny deficytowego produktu zaczynają znowu gwałtownie rosnąć, co w kolejnym sezonie przekłada się z kolei na znów większą ochotę producentów do wytwarzania danego dobra…

I tak w koło Macieju… Wygląda na to, że nam – konsumentom – pozostaje chyba po prostu przywyknąć do tej nietypowej sytuacji na rynku spożywczym i przyjąć do wiadomości, że tak naprawdę sezon na tanią pietruszkę będzie zdarzał się raz na 2 lata.

Inną opcją, jest zwiększenie uprawy pietruszki we własnym zakresie, choćby na przydomowym ogródku lub na działce.

Źródło: money.pl