Już ostatnie lata przygotowały nas do tego, że pierwsze owoce i warzywa potrafią mocno uderzyć po kieszeni. Jednak są pewne granice. Czy wydalibyście 300 zł na kilogram śliwek? Takie pojawiły się ostatnio na rynku. Nie ma jednak powodu do przesadnej paniki. To unikatowy gatunek.

Śliwki szklarniowe z Turcji. Te owoce kosztują majątek

Pierwsze tegoroczne śliwki, jakie pojawiły się w sprzedaży pochodzą z Turcji. Wyhodowano jedynie 1200 kg tych owoców i mają być sprzedane w przeliczeniu za ok. 300 tys. zł. Osiągają zawrotne ceny, ponieważ nie mają praktycznie żadnej konkurencji. Kosztują ok. od 230 do 290 zł za 1 kg.

Cena śliwek jest tak wysoka także dlatego, że wysoki jest koszt ich wyhodowania. Rosną w szklarniach, na południu Turcji nad Morzem Śródziemnym. Plantacja składa się jedynie z 39 drzew. Pomimo tego, że klimat w tych regionach jest łagodny, żeby śliwki zimą wyrosły, szklarnie musiały być przez cały sezon dogrzewane. Czy znajdą się amatorzy na tak drogie owoce?

Dlaczego owoce zimą i wiosną są tak drogie, a ceny zmieniają się z dnia na dzień?

Na początku każdego sezonu owoce i warzywa są bardzo drogie. Wynika to z tego, że zaczynają dojrzewać jedynie pierwsze, wczesne odmiany. Nie jest ich dużo i ta niewielka podaż pozwala rolnikom i dystrybutorom dyktować wysokie ceny.

Zobacz także:

Dopiero gdy sezon jest w pełni na rynek trafia duża ilość zwykłych odmian. Wraz z nią ceny normalizują się i dochodzą do poziomu akceptowalnego przez większość klientów. Zdarza się jednak, że  w trakcie trwania sezonu ceny ulegają wahaniom i choć już zaczęły spadać, nagle znowu idą w górę. Jednego dnia truskawki kosztują już 6-7 zł, a kolejnego znowu skaczą do 10 zł?

Powodem tego jest zmienność natury. Różna pogoda, nadmiar lub niedobór deszczu, niewystarczające nasłonecznienie. To wszystko wpływa na wegetację roślin i od razu odbija się na ich cenie.

Są też takie przypadki, gdy wysokie ceny charakterystyczne dla początku sezonu danego gatunku, wcale z biegiem czasu nie spadają. Dzieje się tak np. wtedy, gdy wiosną gdy wielu dniach ciepłych i rozpoczętym kwitnieniu kwiatów owocowych, pojawiają się nagle przymrozki i zmrażają część drzew. Tak było na wiosnę zeszłego roku, gdy wymarzły plantacje wiśni, owoców tego roku było mało i w związku z tym przez cały sezon były drogie.

Jeśli nie pojawiają się anomalia pogodowe, naturalne jest opadanie cen produktów. Najrozsądniej jest więc zawsze kupować owoce w środku sezonu. Tak z pewnością też stanie się z cenami śliwek. Wystarczy poczekać na śliwkowy sezon.

Źródło: sad24.pl