
Pierogi to bardzo uniwersalna potrawa, która pojawia się w wielu polskich domach dość regularnie. Niestety przygotowanie pierogów jest bardzo czasochłonne i nie każdy ma na to czas. Czasem najzwyczajniej robi się pierogi „na zapas” i wrzuca się je do zamrażalnika. Dzięki temu można szybko przygotować pyszny posiłek.
Wiele osób jednak zadaje sobie pytanie. Jak mrozić pierogi? Powinny być surowe czy już ugotowane? Wszystko zależy od 1 rzeczy. Jakiej? Już wyjaśniamy!
Różnica między mrożeniem gotowanych i surowych pierogów
Ugotowane pierogi można przechowywać w zamrażalniku nie dłużej niż 4 tygodnie. Im dłużej będą leżeć w tak niskiej temperaturze, tym gorzej będą smakować po wyjęciu. Ich ciasto stanie się bowiem suche, mało elastyczne i rozpadające. Mimo że gotowanie zajmie ci zaledwie 2 minuty, jakość będzie pozostawiać wiele do życzenia.
Z kolei pierogi mrożone na surowo można przechowywać w zamrażalniku aż przez 3 miesiące. Chociaż ich gotowanie zajmie ci więcej czasu, po wyjęciu z wody będą smakować tak jakbyś ulepiła je zaledwie kilka godzin temu. Ta opcja bez dwóch zdań wygrywa.
Co zrobić, żeby pierogi się nie posklejały?
Mrożenie pierogów, tak aby ciasto się nie posklejało to sztuka, którą powinna do perfekcji opanować każda pani domu. W przypadku surowych pierogów sprawa jest prosta. Wystarczy, że ułożysz je w odstępach na blasze i wsuniesz do zamrażalnika na ok. 2 godziny. Po tym czasie możesz przełożyć je do woreczka strunowego, na pewno się nie skleją.
Jeśli chodzi o pierogi gotowane sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. Musisz ułożyć je na blasze, a następnie skropić olejem i poczekać aż całkowicie wystygną. Dopiero wtedy włóż je do zamrażalnika, a po 2 godzinach przełóż do woreczków strunowych.
Jak ogrzewać mrożone pierogi?
Bardzo dużo mówi się na temat mrożenia pierogów, ale już niewiele mówi się na temat ich odgrzewania. Sprawa jest banalna z pierogami kupionymi w sklepie, bo wystarczy postępować zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Sprawa wydaje się bardziej skomplikowana, gdy mówimy o domowych pierogach. A wcale tak nie jest.
Gotowanie zamrożonych pierogów nie powinno się różnić od gotowania świeżo ulepionych. Wrzućcie je do gotującej wody i trzymajcie na małym ogniu. Pierogi są gotowe, gdy wypłyną na powierzchnię wody. Nie ma znaczenie, czy wrzucacie do wody wyjęte prosto z zamrażalnicza, czy wcześniej rozmrożone. Powinniście odgrzewać je dokładnie tak samo.