Wystarczy krótka chwila w poprawnie założone maseczce, by po chwili szkła w okularach pokryły się parą wodną.

Nic w tym więc dziwnego, że okularnicy kombinują jak tylko mogą, by nieco ułatwić sobie funkcjonowanie w czasach pandemii w przestrzeni publicznej.

Jakie rozwiązanie na parujące okulary mają lekarze i pielęgniarki?

Jak sobie radzą z tym fantem na przykład lekarze i pielęgniarki, którzy są zmuszeni do noszenia maseczek ochronnych już od lat?

Medycy mają na to kilka sposobów. Przede wszystkim zawsze dbają, by maseczka była nałożona przez nich odpowiednią stroną.

Zobacz także:

Lekarze i pielęgniarki stosuję m.in. trik z wyginaniem drucika w maseczce tuż obok nosa, a następnie nakładają okulary niejako „na maskę”.

Eksperci podpowiadają także, by dostosować maseczkę do wielkości głowy. Krótko mówiąc – mężczyźni powinni zwykle nosić maseczki ochronne większych rozmiarów niż kobiety.

Te proste wskazówki naprawdę pomagają nieco zredukować ilość przeszkadzającego powietrza wydychanego na okulary.

Jak zapobiec parowaniu okularów z użyciem ziemniaka?

Co jednak, jeśli nie dysponujecie maseczkami medycznymi z drucikami? Mamy dla was jeszcze jeden trik z wykorzystaniem… ziemniaka.

Oto krótka instrukcja, jak za pomocą tego warzywa sprawić, by para nie osiadała na szkiełkach. Cała tajemnica skuteczności działania ziemniaka w tym zakresie wiążę się z dużą zawartością skrobi w jego składzie. Zobaczcie sami:

  1. Oczyśćcie okulary z zabrudzeń, pyłów za pomocą wilgotnej ściereczki.
  2. Przygotujcie ziemniaka. Powinien być to ziemniak typu C, czyli taki, który jest bardzo sypki i zawiera w sobie jak najwięcej skrobi.
  3. Umyjcie go dokładnie, a najlepiej obierzcie. Pokrójcie kartofla na plasterki.
  4. Za pomocą plasterka ziemniaka potrzyjcie szkła waszych okularów tak, by nie pozostawić na okularach niepotrzebnych smug utrudniających widzenie.
  5. Kiedy okulary już przeschną, wypolerujcie je za pomocą ściereczki z mikrofibry lub innego materiału nie uszkadzającego szkiełek. Gotowe!

Czytaj także: